fot. Katarzyna Chybowska/Polskie Radio Koszalin
fot. Katarzyna Chybowska/Polskie Radio Koszalin
fot. Katarzyna Chybowska/Polskie Radio Koszalin
fot. Katarzyna Chybowska/Polskie Radio Koszalin
fot. Katarzyna Chybowska/Polskie Radio Koszalin
fot. Katarzyna Chybowska/Polskie Radio Koszalin
fot. Katarzyna Chybowska/Polskie Radio Koszalin
fot. Katarzyna Chybowska/Polskie Radio Koszalin
Władze miasta, wraz z mieszkańcami, złożyli kwiaty przed pomnikiem upamiętniającym wydarzenia grudnia 1981 roku w zakładach Unitra-Unitech w Białogardzie. Tam, 14 grudnia rozpoczął się pierwszy w Polsce strajk okupacyjny w czasie stanu wojennego.

Uczestnicy tamtych wydarzeń spotkali się w piątek w Centrum Kultury i Spotkań Europejskich, w czasie żywej lekcji historii dla młodzieży. Biorący udział w protestach Henryk Podsiadło nie krył emocji w czasie wspominania wydarzeń sprzed 40 lat: - Jednostki, które były uzbrojone w pałki i tarcze, weszły na teren hali, na której przebywaliśmy. Chcieliśmy z rządem dyskutować, ale nie było chęci po jego stronie.

Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 4 w Białogardzie przyznali, że o wydarzeniach grudnia 1981 dowiedzieli się dopiero przygotowując się do spotkania i apelu. - Moja babcia pracowała w tym zakładzie, też strajkowała. Opowiedziała mi o tym, kiedy zacząłem zgłębiać tę historię - powiedziała jedna z uczennic.

15 grudnia o godzinie 3.30 do zakładu Unitra-Unitech wkroczyło wojsko oraz oddziały ZOMO, które spacyfikowały strajk. Protestujących robotników brutalnie wyprowadzono, a następnie w budynku Szkoły Podstawowej nr 5 zaczęły się przesłuchania.

W piątek w Centrum Kultury i Spotkań Europejskich w Białogardzie o godz. 17 odbędzie się wernisaż #unitra81. To wystawa fotograficzna przedstawiająca żyjących uczestników strajku okupacyjnego w Zakładzie Zespołów Elektronicznych Unitra-Unitech w Białogardzie.

kch/aj

Posłuchaj

materiał Katarzyny Chybowskiej uczniowie biorący udział w żywej lekcji historii Henryk Podsiadło, biorący udział w protestach