Andrzej Jakubowski podkreślił, że mężczyzna cztery lata temu był pełnomocnikiem wyborczym Stanisława Gawłowskiego z PO: - Pan Piotr R. to nie tylko były pełnomocnik, ale też obecnie współpracownik senatora Stanisława Gawłowskiego, o czym świadczą liczne billboardy na nieruchomościach pana Piotra R.
Andrzej Jakubowski przypomniał, że ubiegający się o reelekcję senator Stanisław Gawłowski ma prokuratorskie zarzuty w tak zwanej aferze melioracyjnej: - Uważam jest to nieetyczne, niemoralne wobec swoich wyborców i taki start jest niewłaściwy. Prawo dopuszcza, ale ze względu na dobro wyborców zastanowiłbym się, czy taka osoba powinna do Senatu startować. Ale chciałbym przede wszystkim zaznaczyć, że jestem głęboko zaniepokojony, że pan senator otacza się osobami z zarzutami.
Senatorowi Gawłowskiemu prokuratura zarzuciła m.in. przyjęcie łapówek w czasie, gdy był sekretarzem stanu w Ministerstwie Środowiska w czasach rządów PO-PSL. Stanisław Gawłowski nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że sprawa ma charakter polityczny, a prokuratura w sposób fałszywy i bezpodstawny sformułowała akt oskarżenia.
Andrzej Jakubowski rywalizuje w koszalińskim okręgu o mandat senatora m.in. z obecnym senatorem Stanisławem Gawłowskim.
red.
