
źródło: www.facebook.com/protestrolnikow
Rolnicy z Zachodniopomorskiego
zrzeszeni w NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” będą
pikietować w Świnoujściu. W całym kraju trwa „rolnicze”
pogotowie strajkowe.
Pikietując, rolnicy chcą zasygnalizować problemy, z jakimi borykają się w swoich gospodarstwach.
- My walczymy o swój byt - mówił Emil Mieczaj, rolnik z powiatu
szczecineckiego, wiceprzewodniczący Zachodniopomorskiej Rady
Wojewódzkiej „Solidarności” RI, wymieniając postulaty skierowane do
rządu: - Chcemy wstrzymania Zielonego Ładu, który wymusza na nas
ograniczenia, ustalenia oprocentowania kredytów na zakup ziemi na 2
procent. Naszym postulatem jest także gwarantowana przez rząd cena
nawozów na poziomie 2,5 tys. złotych na tonie oraz paliwo rolnicze.
Rolnicy domagają się też stworzenia
warunków umożliwiających szybki przeładunek i wywóz z Polski
zboża sprowadzanego z Ukrainy. Proponują, aby w Świnoujściu
uruchomiony został jak najszybciej agroterminal. - Powinniśmy mieć
możliwość kontrolowania tego zboża, bo dziś ono zostaje w kraju
- dodał Emil Mieczaj.
W trakcie pikiety, która rozpocznie
się we wtorek o godz. 11.00, rolnicy będą domagali się także
określenia terminów realizacji swoich postulatów złożonych w
minionym tygodniu na ręce premiera Mateusza Morawieckiego.
rp/zas