
fot. Jarosław Ryfun/Polskie Radio Koszalin
Marcin Maślanka i Arkadiusz Pater,
filmowcy ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej „Gryf”,
współtwórcy filmu „Janek z kopalni Wujek - górnik z Koszalina”
byli gośćmi audycji „Na Dobry Dzień”. W rozmowie Adrianem
Adamowiczem i Jarosławem Rochowiczem mówili m.in. o wielkich
emocjach, jakie towarzyszyły im przy tworzeniu tej opowieści.
Film będzie miał premierę jutro, 13
grudnia, w koszalińskim kinie Kryterium. Data jest nieprzypadkowa, jest to bowiem
fabularno-dokumentalna opowieść o Janku Stawisińskim, który jako
bardzo młody człowiek wyjechał z Koszalina w poszukiwaniu lepszego
życia na Śląsk. W czasie pacyfikacji kopalni Wujek został
postrzelony i zmarł kilkanaście dni później.
- Specjalizujemy się
w II wojnie światowej, a tu wchodzimy na obcy nam obszar. Musieliśmy
się przygotować, zgłębić historię. W grudniu zeszłego roku
zapadła decyzja: „robimy” - wspominali goście. Wyjaśnili, że
nie chcieli skupiać się jedynie na grudniowych wydarzeniach 1981
roku, ale pokazać czas przed i po tragedii. - Chcieliśmy pokazać
historię kompletną, a to są bardzo świeże rany. My
zdecydowaliśmy się na nowo je otworzyć. To skutkowało olbrzymimi
emocjami, skumulowanymi przy montażu - mówili współtwórcy filmu.
Premierowa projekcja filmu rozpocznie
się godz. 20.30. Osoby, które chciałyby ją zobaczyć, mogą
zgłaszać się w kasie kina Kryterium, na stronie fb
Gryfa https://www.facebook.com/events/1384805318719300/?ref=newsfeed. Można
też wysłać potwierdzenie drogą mailową na adres:
stg44@interia.pl lub wysłać
sms na nr tel. 500 09 05 71.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
aa/jr/zas