fot. pixabay
Celem akcji Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kołobrzegu jest uświadomienie mieszkańcom, jak skutecznie pomagać osobom dotkniętym kryzysem bezdomności.

Beata Augustyn, dyrektor kołobrzeskiego Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej zaznaczyła, że pomoc osobom bezdomnym powinna być kompleksowa, ułatwiająca im wyjście z tego trudnego położenia: - Z naszego doświadczenia wynika, że pomoc, która płynie z serca - m.in. zakup jedzenia, czy podarowanie pieniędzy nie jest najlepsza, ponieważ niestety utrwala nawyk życia w kryzysie bezdomności. Naszym celem jest skierowanie uwagi mieszkańców na to, że takim osobom potrzebna jest pomoc kompleksowa i długoterminowa.

MOPS apeluje do kołobrzeżan, aby wskazywali osobom bezdomnym właściwe instytucje oraz miejsca, w których udzielana im będzie długofalowa i fachowa pomoc. Są nimi m.in. ogrzewalnie. - Osoby, które trafiają do ogrzewalni mogą myśleć „mam dosyć tego życia”. Nasi pracownicy są od tego, by z nimi współpracować. Mamy psychologa i specjalistów, którzy pomogą im wyjść z tego kryzysu, poprawić ich stan zdrowia, otrzymać mieszkanie, znaleźć pracę, czy odnowić relacje rodzinne - powiedziała Beata Augustyn.

Niezależnie od kampanii „Bezdomność. Nie bądź obojętny” MOPS realizuje akcję „Śniegowiec”, w ramach której pracownicy socjalni wspólnie ze strażnikami miejskimi trzy razy w tygodniu monitorują miejsca przebywania osób bezdomnych, takie jak altanki na ogródkach działkowych, pustostany czy piwnice.

mw/aj

Posłuchaj

Beata Augustyn, dyrektor kołobrzeskiego MOPS-u o pomocy bezdomnym Beata Augustyn, dyrektor kołobrzeskiego MOPS-u o procesie wychodzenia z bezdomności