fot. archiwum prk24
We wspólnych częściach ratusza temperatura wynosi około 18 stopni Celsjusza. To efekt decyzji władz miasta o oszczędzaniu energii.

Spadek temperatury w słupskim urzędzie odczuwają zwłaszcza petenci. - W ratuszu jest bardzo zimno. W oczekiwaniu na swoją kolej koniecznie trzeba siedzieć w kurtce - powiedział jeden z mieszkańców.

Wiceprezydent Słupska Marta Makuch zaznacza, że przykręcanie kaloryferów przyniosło już o połowę niższe rachunki za ogrzewanie: - Oszczędzanie naprawdę się opłaca. Prosimy mieszkańców o wyrozumiałość, robimy to dla nas wszystkich.

Oszczędności na ogrzewaniu zalecono we wszystkich słupskich urzędach i placówkach oświatowych. W szkołach temperatura średnio wynosi 20 stopni.

pd/mt

Posłuchaj

Marta Makuch, wiceprezydent Słupska mieszkańcy Słupska