Konferencja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w Pogorzelicy

Gospodarz konferencji, europoseł Joachim Brudziński podkreślił, że fundamentem Unii Europejskiej powinny być wartości chrześcijańskie, które szczególnie bliskie są Polakom.

- My, konserwatyści, mamy szacunek do każdego człowieka. Szanujemy zarówno wyznawców innych religii, jak i tych, którym nie jest dana łaska wiary. Ale nie możemy jako Polacy, Europejczycy pozwolić sobie na to, żeby wstydzić się, że jesteśmy chrześcijanami. Unia Europejska przetrwa pod warunkiem, że będzie wierna tym ideom - mówił europoseł Joachim Brudziński.

Europoseł Karol Karski podczas swojego wystąpienia podkreślił, że idee i wartości konserwatywne są coraz bliższe społeczeństwom w wielu innych krajach Europy. Nie tylko w Polsce, lecz między innymi w Szwecji, Hiszpanii, na Węgrzech czy we Włoszech. - To świadczy o odrzuceniu modelu lewicowo-liberalnego. Reprezentanci lewicy i liberałowie, to osoby dążące do sporu, generujące konflikt - zwrócił uwagę europoseł Karol Karski.

Dyskutowano także o bezpieczeństwie energetycznym. O dywersyfikacji kierunków nośników energii mówił wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk: - Wszyscy dzisiaj cierpimy z powodu wysokich cen energii. Polska odrobiła tę lekcję bezwzględnie. Swoje zadanie wykonaliśmy w postaci dywersyfikacji. Elementem, który pozostawia wiele do życzenia, jest oczywiście cena i z tym powinna walczyć cała Unia Europejska.

Podczas konferencji rozmawiano także o rozwoju portów morskich oraz śródlądowych dróg wodnych będących szansą na rozwój regionu.

red./mw