fot. Katarzyna Chybowska/prk24
fot. Katarzyna Chybowska/prk24
fot. Katarzyna Chybowska/prk24
fot. SM Koszalin
fot. SM Koszalin
fot. Katarzyna Chybowska/prk24
fot. SM Koszalin
fot. SM Koszalin
fot. Katarzyna Chybowska/prk24
Rozpoczęły się coroczne kontrole kominów w mieście. Strażnicy miejscy mają bardzo skutecznego pomocnika - specjalistyczny dron.

Wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego funkcjonariusze będą kilka raz w tygodniu patrolować miasto używając do tego drona. Wciąż przyjmują też zgłoszenia mieszkańców.

Jak mówi Łukasz Truszczyński, strażnik miejski operujący dronem, sama obecność urządzenia, jest świetnym sposobem na prewencję: - Z roku na rok jest coraz lepiej. Najlepszym przykładem są rodzinne ogrody działkowe na terenie Koszalina. Gdy zaczynaliśmy, było tam bardzo źle, mieliśmy  bardzo dużo interwencji. Teraz sytuacja znacznie się poprawiła.

Pytani przez nas mieszkańcy, ten nowoczesny sposób na kontrole kominów uważają za bardzo potrzebny. Jak mówią, wiele osób nadal spala w swoich piecach śmieci i to niestety, czuć. - To jest bardzo dobry pomysł. Palenie plastikiem i oponami powinno zostać całkowicie wyeliminowane - twierdzili.

Jeśli dron wykryje nieprawidłowości w wydobywającym się dymie, posesja jest kontrolowana przez strażników miejskich. Jeśli okaże się, że jej właściciel pali czymś innym niż dozwolone paliwo, może spodziewać się mandatu do 500 złotych.

Kontrole straży miejskiej będą odbywać się regularnie aż do końca sezonu grzewczego.

kch/zas

Posłuchaj

materiał Katarzyny Chybowskiej Łukasz Truszczyński, strażnik miejski mieszkańcy Koszalina