fot. PAP/Tomasz Gzell
W przyszłym tygodniu rząd przedstawi szczegóły propozycji specjalnej taryfy, która ma ochronić samorządy, podmioty wrażliwe czy małe i średnie firmy przed wielokrotnymi podwyżkami cen energii elektrycznej - poinformował w czwartek rzecznik rządu Piotr Müller.

Jak podkreślił rzecznik, zaproponowane rozwiązanie będzie chronić przed podwyżkami w takim stopniu, jak to jest tylko możliwe. - Chcemy, aby to był mechanizm taryfowy - zaznaczył, dodając, że projekt nie jest jeszcze gotowy.

- Jakieś podwyżki będą, ale dużo niższe - powiedział, przypominając, że np. samorządy otrzymały od spółek energetycznych propozycje przewidujące, że stawki za energię elektryczną wzrosną nawet kilkukrotnie, podkreślając jednocześnie, że rząd chce, aby przedstawiony projekt trafił pod obrady w trybie pilnym.

- Ponadto rząd planuje współfinansować dystrybucję importowanego węgla przez samorządy oraz dopłacać do jego ceny, aby ta dla końcowego odbiorcy była na poziomie około 2 tys. zł za tonę - poinformował również Piotr Müller. W przyszłym tygodniu zostanie przedstawiony projekt przewidujący m.in. dopłaty dla samorządów do mechanizmu dystrybucji węgla importowanego przez spółki Skarbu Państwa. - Spółki Skarbu Państwa przekażą samorządowi posortowany węgiel, tak aby samorząd mógł go sprzedawać i aby sieć dystrybucji była możliwie gęsta - wyjaśnił. - Chcemy w nowej ustawie stworzyć mechanizmy zachęt finansowych, aby samorządy nie miały żadnych wątpliwości, że mogą prowadzić dystrybucję węgla i nie musiały za nią ponosić kosztów - oświadczył. - To jest oferta dla tych samorządów, którzy chcą pomóc swoim mieszkańcom.

Jak podkreślił, w planach są także dopłaty do importowanego węgla, takie, aby poziom ceny dla klienta końcowego wynosił ok. 2 tys. złotych. Dodał, że całościowa kwota wsparcia jest dopiero szacowana i zależy od tego, ile samorządów weźmie w tym mechanizmie udział. - Zakładamy, że będą to wszystkie samorządy - zaznaczył.
PAP/zas