fot. pixabay.com
Potwierdzają to statystyki Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Szczecinku. Mimo rosnącej inflacji widać m.in. bardzo wyraźny spadek liczby uczniów korzystających z dożywiania w szkołach.
- W 2014 roku, gdy wprowadzono pomoc w postaci 500+, 667 dzieci korzystało z dofinansowania do posiłków. Teraz ich sześćdziesięcioro - mówi Iwona Wagner, wicedyrektor MOPS w Szczecinku.
Poprawiającą się sytuację zauważa Renata Romaniuk, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 4 w Szczecinku: - Nie obserwuję takiej drastycznej biedy, że dzieci są głodne, czy w dziurawych butach. Nie zawsze wprawdzie jeżdżą na drogie wycieczki, ale rodzice starają się jednak odkładać pieniądze także na takie atrakcje. Patrzę na dzieciaki i widzę, że są fajnie, schludnie i stosownie do pory roku ubrane.
Zdaniem Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wpływ na poprawiająca się sytuację polskich rodzin mają wprowadzane w ostatnich latach programy socjalne, m.in. Rodzina 500+, "Dobry Start" czy dofinansowanie do opieki żłobkowej.
ms/ar
