fot. Paweł Drożdż/ Polskie Radio Koszalin
Od ponad dwóch lat każdy mieszkaniec ma obowiązek dzielenia odpadów na pięć frakcji. Prowadzone od stycznia tego roku kontrole wykazały wiele nieprawidłowości.
- Nie mówimy tutaj o pojedynczych sytuacjach, kiedy ktoś przez przypadek wyrzuci butelkę do nieodpowiedniego kontenera, tylko o ewidentnym braku segregacji odpadów - przekazała Katarzyna Guzewska, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Słupsku.
Mieszkańcy Słupska w rozmowie z naszym reporterem przyznali, że problem z segregowaniem odpadów jest w mieście bardzo widoczny. - Wiele osób nadal nie jest przyzwyczajonych do segregacji śmieci. Świadomość ekologiczna mieszkańców powinna rosnąć, ponieważ leży to w naszym wspólnym interesie - powiedzieli słupszczanie.
Kary nakładane za niewłaściwe segregowanie śmieci wynosi trzykrotność stawki miesięcznej za wywóz i zagospodarowanie odpadów, czyli 70 złotych na osobę.
pd/mt
