
fot. Mateusz Sienkiewicz/ Polskie Radio Koszalin
W prawie stumetrowym obiekcie musi powstać księgarnia. Z takiego założenia wychodzi burmistrz Krzysztof Zacharzewski, który chce, aby w jego miejscowości nie brakowało miejsc ważnych dla intelektualnego i kulturalnego życia mieszkańców.
- Moglibyśmy wynająć to komukolwiek, zainteresowani są. Jednak założyliśmy, że w tym miejscu powinna być księgarnia - powiedział Krzysztof Zacharzewski, burmistrz Złocieńca. Miasto jest zdecydowane wydzierżawić atrakcyjny lokal za symboliczną kwotę, aby tylko znaleźć kogoś, kto zdecyduje się poprowadzić właśnie taką działalność. - Rynek księgarni jest bardzo trudnym rynkiem, dlatego zachętą jest
maksymalne obniżenie czynszu, żeby nie był obciążeniem finansowym - dodał.
Mieszkańcy Złocieńca przyznają, że brakuje im lokalnej księgarni: - Byłoby miło, jakby ściągała jakieś nowości. Na pewno chętnie byśmy korzystali - deklarowali.
Więcej w materiale Mateusza Sienkiewicza.
ms/od