fot. prk24.pl
Czy należy się bać sygnałów ze strony Rosji sugerujących możliwą agresję na państwa NATO oraz czy posłanka Jachira wybrała dobre miejsce na swój ostatni polityczny happening - o tym m.in. mówił Gość porannego „Studia Bałtyk”. Zaproszenie Mateusza Sienkiewicza przyjął Radosław Lubczyk, poseł PSL - Koalicji Polskiej.

- Ruscy, bo o tych bandytach nie mogę mówić inaczej, mogą sobie grozić. Widzimy, jak ich rzekoma potęga, także dzięki wywiadowi amerykańskiemu i broni dostarczanej z całego świata, ginie na Ukrainie. Uważam, że Putin nie odważy się zaatakować żadnego kraju NATO, bo dostałaby taki łomot, że nie podniósłby się przez następne kilkadziesiąt lat - powiedział poseł pytany, czy należy bać się sygnałów wysyłanych z Kremla, sugerujących możliwość agresji Rosji także na państwa NATO.

Poseł został zapytany także o opinię na temat zachowania posłanki Klaudii Jachiry, która podczas zaprzysiężenia prezesa NBP w Sejmie rozsypała fałszywe banknoty. - Byłem zdziwiony. Poseł Jachira jest aktorką i nie pierwszy raz robi takie rzeczy. Jest zgoda na happening, ale to nie było dobre miejsce. Mogła to zrobić przed NBP. I potem te panie sprzątające na kolanach... Jakby przyszła i sama posprzątała, to bym jeszcze zrozumiał - mówił Radosław Lubczyk.

Przyznał także, że zaskoczyło go stanowisko w rządzie dla Agnieszki Ścigaj, parlamentarzystki, która weszła do Sejmu w 2015 r. z list Kukiz’15, a potem dołączyła do Koalicji Polskiej stworzonej z PSL-em, aby utworzyć własne koło parlamentarne Polskie Sprawy. - I to było dość spore zaskoczenie, przecież razem z listy PSL wchodziliśmy do Sejmu. Nic o swoich planach nie mówiła. Jedyne usprawiedliwienie tej sytuacji jest takie, że ona się zna na tym, za co będzie odpowiedzialna - powiedział.

Część rozmowy poświęcona była przyszłości obywatelskiego projektu ustawy liberalizującej prawo aborcyjne. - Jestem przekonany, że 99 procent Polaków jest przeciw aborcji. Tutaj chodzi o to, by kobiety, i szerzej pary, mieli wolność wyboru - zaznaczył poseł.

Ostatnia część rozmowy dotyczyła zmiany granic gmin w naszym regionie, czyli przyłączenia do gminy Sianów mieleńskich Łaz oraz włączenia do Koszalina Mścić, które obecnie znajdują się w gm. Będzino. - W przypadku Łaz mieszkańcy jasno powiedzieli, że nie chcą być w gminie Sianów i tu jestem bezwzględnie przeciwny zmianom. Natomiast w przypadku Mścic to one trochę z automatu wchodzą do Koszalina. To połączenie byłoby naturalne, ale ostatecznie o tym powinni decydować mieszkańcy poszczególnych miejscowości i sołectw - stwierdził poseł.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

ms/zas

Posłuchaj

Gość porannego „Studia Bałtyk”: Radosław Lubczyk