fot. pixabay.com
W najnowszym Słowniku na Fali analizujemy polsko-angielskie zwroty o
jedzeniu. „Truskawkowy shake w wersji FIT palce lizać” rozumiemy?
Dlaczego nie mówimy tego zwrotu jednolicie, czyli po ang. np. „strawberry shake lick fingers”, tylko dlaczego mocniej na nas działają połączenia językowe?
Czy „Chat Bots”, czyli „react
chat”, który z nami często rozmawia w różnych sprawach reklamowych,
naprawdę oświadczył, że nie chce być skasowany, co podchwyciły liczne
portale i wprowadziły słowo do ponownego aktywnego obiegu?
O tym w najnowszym wydaniu „Słownik
na Fali”, który redagują dr Sebastian Żurowski, adiunkt w Katedrze Teorii
Języka, Instytutu Językoznawstwa UMK w Toruniu i Jarosław Banaś,
dziennikarz Polskiego Radia Koszalin.