fot. pixabay.com
We wtorkowy wieczór rozmawialiśmy o suszy oraz związanych z nią konsekwencjach środowiskowych. Sucho jest w lasach, na polach, na działkach, ale i w miastach coraz częściej zmagamy się z niedoborem wody.

Długotrwałe susze, które są jednym z elementów zmian klimatu, stanowią olbrzymie zagrożenie dla naszych lasów. Nadleśniczy z nadleśnictwa Karnieszewice Tadeusz Lewandowski podkreśla, że tam zmiany widoczne są między innymi w drzewostanie.

materiał Joanny Lejtan

Pomimo przejściowych opadów, rolnicy nadal narzekają na suszę. Prognozują, że w niektórych częściach Polski plony spadną nawet o 40 proc., co znacznie przełoży się na zwyżki cen. Rolnicy wskazują, że przez trzy ubiegłe miesiące, niewystarczające opady poważnie dały się we znaki. Na słabszych glebach faktycznie brakuje wody.

Tomasz Kelm, rolnik z Mścic przedstawia sposoby, aby chociaż częściowo uniknąć problemu suszy w rolnictwie.

materiał Renaty Pacholczyk

Państwowe Gospodarstwo Wody Polskie zajmujące się m.in. retencją wody przyznaje, że w tym roku problem z suszą może wystąpić również tego lata. Zapewniają, że działają na rzecz poprawy sytuacji. Od 2020 r., dzięki działaniom z zakresu retencji korytowej, zwiększono krajowy wskaźnik retencji wód do 7 procent.

Tymczasem część gmin alarmuje o niedoborach wody i apeluje do mieszkańców, by ograniczali jej zużycie do niezbędnego minimum i zrezygnowali np. z podlewania sadów czy trawników. Jak sytuacja wygląda natomiast na działkach? Czy działkowcy odczuwają już niedobór wody?

materiał Anny Winnickiej

Susza coraz mocniej daje o sobie znać. Miasta i gminy coraz częściej zalecają podlewanie ogródków oraz napełnianie basenów tylko w godzinach wieczornych i nocnych. W wielu miejscach obowiązuje też całkowity zakaz poboru wody z hydrantów do innych celów niż przeciwpożarowych. Zabronione jest wykorzystywanie wody wodociągowej do podlewania trawników, sadów i ogródków, mycia samochodów oraz napełniania basenów i oczek wodnych.

Jak radzi sobie w zakresie zasobów wody turystyczna gmina Mielno, która w wakacje wykazuje jej wzmożone zapotrzebowanie? Czy susza gminie doskwiera? Na te pytania Tomaszowi Tranowi odpowiedziała Wioletta Dymecka, prezes Ekoprzedsiębiorstwa, które zaopatruje gminę w wodę.

materiał Tomasza Trana

Jednym z powodów pojawienia się suszy w Polsce, są globalne zmiany klimatu, spowodowane przede wszystkim działaniami człowieka. Od początku poprzedniego stulecia, temperatura w Polsce wzrosła o 1,70 stopni celsjusza, co powoduje m.in. wzrost parowania. Wyższe temperatury, również w okresie zimy, powodują zmniejszenie opadów śniegu, który jest znakomitym rezerwuarem wody. Zmiany klimatyczne powodują również długie okresy bezopadowe.

Od ok. 7 lat, każdego lata w Polsce, odnotowywane jest zjawisko suszy. Jeszcze w latach 80. XX w. mieliśmy z nią do czynienia jedynie co kilka lat.