fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
„Jest w orkiestrach dętych jakaś siła” -  te słowa znanej piosenki przywołuje wielu uczestników 52. Międzynarodowego Festiwalu Orkiestr Dętych w Sławnie. W centrum wydarzeń drugiego dnia festiwalu, w studiu plenerowym Polskiego Radia Koszalin byli Jarosław Rochowicz i Aleksandra Śliwińska.

Paweł Szefernaker – wiceminister MSWiA, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy oraz poseł Prawa i Sprawiedliwości ziemi koszalińskiej

Polityk powiązał z festiwalem ważne kwestie bezpieczeństwa. - Niezwykle ważne jest to, że w Polsce mamy unikalny system polegający na włączeniu w niego strażaków - ochotników - powiedział Paweł Szefernaker, wiceszef MSWiA, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy i koszaliński poseł Prawa i Sprawiedliwości. - Takie wydarzenia, to doskonała okazja, by się im pokłonić i podziękować za ich ciężką, odpowiedzialną służbę.

Paweł Szefernaker zaznaczył, że bardzo cieszy obecność na festiwalu młodzieżowej orkiestry z Ukrainy. - To sześćdziesięcioosobowa grupa młodych ludzi - dodał.

Paweł Szefernaker, sekretarz stanu w MSWiA

Czesław Hoc – wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Zdrowia, poseł Prawa i Sprawiedliwości ziemi kołobrzeskiej

- Takie wydarzenia integrują, tworzą piękną wspólnotę - powiedział Czesław Hoc, kołobrzeski poseł Prawa i Sprawiedliwości, wiceprzewodniczący sejmowej komisji zdrowia, pytany o wrażenia z festiwalu. Poseł podkreślił, jak wielką wartością jest to, że po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią znów możemy się spotykać i wspólnie świętować. - Choć cieniem kładzie się dramatyczna sytuacja za naszą wschodnią granicą - dodał Czesław Hoc, podkreślając, jak ważna jest obecnie godna naśladowania postawa Polaków wobec obywateli Ukrainy.

Czesław Hoc, poseł Prawa i Sprawiedliwości

Paweł Faryno - Komendant Powiatowej Straży Pożarnej w Sławnie

Jarosław Rochowicz zapytał o rolę orkiestr dętych w pracy strażaków. - To ważny element w ceremoniale pożarniczym i cieszymy się, że orkiestry uświetniają nasze uroczystości - odpowiedział komendant. Paweł Faryno dodał, że tradycje w PSP są niezmiernie ważne: - Mamy dużo strażaków, którzy służą od wielu pokoleń. Sam jestem tego przykładem, ponieważ mój tata był strażakiem.

Paweł Faryno, Komendant Powiatowej Straży Pożarnej w Sławnie

Marcin Orzeszek, burmistrz Ząbkowic Śląskich

- Na Śląsku orkiestra dęta to stały element naszej pięknej kultury - powiedział Marcin Orzeszek, burmistrz Ząbkowic Śląskich, miasta współpracującego z samorządem sławieńskim. Orkiestra z tego miasta znajduje się wśród gości festiwalu. Jak dbać o tę tradycję, by nie zanikła? - Cały czas trzeba jej uczyć i zapraszać do udziału młode pokolenie - odpowiedział Marcin Orzeszek.

Marcin Orzeszek, burmistrz Ząbkowic Śląskich

Krzysztof Frankenstein, burmistrz Sławna

- Przygotowanie takiego wydarzenia, to spore przedsięwzięcie, dużo wyzwań logistycznych, ale warto to robić - powiedział Krzysztof Frankenstein, burmistrz Sławna. - W tym roku poszerzyliśmy organizację festiwalu o współpracę z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Komendantem Państwowej Straży Pożarnej. Z tego co widzę, wszyscy są zadowoleni i dobrze to rokuje na dalszą współpracę - dodał burmistrz.

Krzysztof Frankenstein, burmistrz Sławna

Paweł Podeszwik z Orkiestry Dętej z Kolna

- Udział w festiwalu w Sławnie jest pierwszym naszym występem po pandemii. Dzięki temu mamy okazję wyjechać z orkiestrą i dobrze się zaprezentować oraz zintegrować z innymi - bardzo nas to cieszy - stwierdził Paweł Podeszwik.

Paweł Podeszwik z Orkiestry Dętej z Kolna

Adam Poprawski i Paweł Mallek, trębacze Orkiestry Dętej Ziemi Sławieńskiej

Jakie cechy musi mieć osoba, która chce zacząć swoją przygodę z orkiestrą dętą? - Bardzo ważne, oprócz słuchu muzycznego i talentu, jest samozaparcie i dyscyplina - nie miał wątpliwości Adam Poprawski z Orkiestry Dętej im. Ziemi Sławieńskiej. Towarzyszący mu najmłodszy członek sławieńskiej orkiestry trębacz Paweł Mallek, przyznał, że rodzinna tradycja bardzo pomaga przy wstąpieniu w szeregi orkiestry.

Adam Poprawski i Paweł Mallek
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński
fot. Radosław Zmudziński