fot. Jarosław Ryfun
Gościem porannego „Studia Bałtyk”
był Paweł Szefernaker, wiceminister spraw wewnętrznych i
administracji, pełnomocnik rządu ds. uchodźców wojennych z
Ukrainy, koszaliński poseł Prawa i Sprawiedliwości. W rozmowie z
Aleksandrą Kupczyk odniósł się m.in. do wyników głosowania nad
immunitetem marszałka Senatu oraz unijnego wsparcia państw, które
tak jak Polska, najbardziej angażują się w pomoc ukraińskim
uchodźcom wojennym.
- Ta sprawa powinna być całkowicie
inaczej załatwiona - powiedział Paweł Szefernaker, pytany o wynik
głosowania w Senacie nad uchyleniem immunitetu marszałkowi
Tomaszowi Grodzkiemu. Przypomnijmy, marszałek, któremu prokuratura
chce przedstawić zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych
związanych z pracą w szczecińskim szpitalu, immunitet zachował. - W
mojej opinii, szczególnie wobec polityków, wszystkie wątpliwości
powinny być wyjaśnione. Wtedy mielibyśmy jasność. Niestety,
marszałek chroni się za immunitetem, stawiając się tym samym
ponad prawem - stwierdził minister.
Pytany był także o sprawy
związane z pomocą uchodźcom wojennym i o konieczną
rekompensatę, której Polska oczekuje od pozostałych państw
unijnych. - Od początku wskazujemy, że jesteśmy krajem, który w
tej sytuacji pomaga najwięcej - powiedział minister, zaznaczając,
że polski rząd domaga się utworzenia unijnego funduszu
solidarnościowego, z którego pokrywane byłyby koszty pomocy
obywatelom Ukrainy. - Państwa członkowskie muszą te koszty solidarnie
ponosić - dodał. Pytany o
dotychczasowe decyzje Brukseli w kwestii finansowego wsparcia dla państw
najbardziej zaangażowanych w pomoc osobom uciekającym z objętej
wojną Ukrainy, stwierdził: - Te pieniądze są daleko
niezadowalające.
Wiceszef MSWiA wyjaśnił, że choć od
początku wojny granicę polsko-ukraińską przekroczyło ponad 3 mln
osób, według szacunków w naszym kraju na dłużej zostanie ok. połowa z
nich. - W przyszłym tygodniu przedstawimy Sejmowi pierwsze zapisy
specustawy rozwiązujące problemy, które, przy okazji przyjęcia
tak dużej liczby gości, się pojawiły. Zaznaczam, że
rozwiązywanie tych problemów, nie może się odbywać kosztem
Polski i Polaków - powiedział.
Gość pytany był również o
spodziewaną datę wydania decyzji MSWiA w sprawie rozszerzenia granic
Koszalina i Słupska. - Co roku decyzje zapadają do końca lipca i
tak będzie także teraz - odpowiedział minister.
Paweł Szefernaker zapewnił również, że w Kołobrzegu powstanie punkt paszportowy. - Kilka
dni temu rozmawiałem na ten temat z posłem Czesławem Hocem, prezydent
Kołobrzegu i kołobrzeskim starostą. W MSWiA zrobimy wszystko, by taki
punt jak najszybciej powstał, bo rzeczywiście jest w Kołobrzegu
potrzebny - powiedział.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
ak/zas
