fot. pixabay.com
Seniorzy nie muszą składać żadnych wniosków, odpowiednie organy będą wypłacały to świadczenie w terminie wypłaty świadczenia emerytalno-rentowego - poinformowała we wtorek minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Szefowa MRiPS wspólnie z premierem Mateuszem Morawieckim i ministrem rolnictwa Henrykiem Kowalczykiem, odwiedziła Klub „Senior plus ”w Świerczach. Na konferencji prasowej minister Maląg przypomniała, że we wtorek rząd zajmie się projektem ustawy o kolejnym w 2022 r. dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów. Zapowiedziała, że ustawa o czternastych emeryturach wejdzie w życie w sierpniu.
Zaznaczyła, że świadczenie zostanie wypłacone w wysokości minimalnej emerytury, czyli będzie to 1338,44 zł. Szefowa resortu rodziny poinformowała, że według szacunków czternastki otrzyma około 9 mln emerytów i rencistów.

Wskazała, że w przypadku czternastych emerytów wprowadzony będzie mechanizm „złotówka za złotówkę”. Oznacza to, że świadczenie w wysokości najniższej emerytury otrzymają osoby, których wysokość świadczeń nie przekracza 2,9 tys. zł. W przypadku osób, których wysokość emerytury lub renty przekracza 2,9 tys. zł, dodatkowe świadczenie będzie wypłacone w kwocie najniższej emerytury, ale pomniejszonej o różnicę między wysokością emerytury lub renty a kwotą 2,9 tys. zł.
Maląg akcentowała też, że rząd realizuje wiele programów dla seniorów. - Czternasta emerytura niedługo stanie się faktem, będziemy rozmawiali dziś o niej na rządzie. To kolejne wsparcie w ramach realizacji naszej polityki skierowanej na drugiego człowieka, naszej solidarności międzypokoleniowej i odpowiedzialności za drugiego człowieka - powiedziała szefowa MRiPS.

Minister rodziny zwróciła uwagę, że na tegoroczne trzynastą i czternastą emeryturę przeznaczono ponad 25 mld zł.

PAP/zn