fot. prk24.pl
Gościem Aleksandry Kupczyk w porannej rozmowie „Studia Bałtyk” był Piotr Zientarski, poseł Platformy Obywatelskiej. Rozmowa dotyczyła m.in. ostrzegawczych sygnałów płynących do Warszawy ze strony Kremla oraz szans na parlamentarne porozumienie wokół prezydenckiego projektu ustawy o Sądzie Najwyższym.
Poseł pytany był o rosyjskie ataki
tuż przy granicy polsko-ukraińskiej. Czy jest to sygnał
ostrzegawczy płynący z Kremla w stronę Warszawy? - To nie jest
pierwszy taki sygnał i nie jest to nic nowego - powiedział poseł. - W moim
przekonaniu możemy też mówić o pozytywnych skutkach wojny.
Finlandia i Szwecja, kraje, które do tej pory uważały, że
wystarczy być neutralnymi, zauważyły, że trzeba być w Pakcie
Północnoatlantyckim. W ten sposób tworzy się północna flanka
NATO, a to z kolei działa na naszą korzyść - stwierdził Piotr
Zientarski.
Na pytanie, jak należy wobec tego oceniać stanowisko
Turcji, która zapowiedziała sprzeciw wobec przyjęcia do paktu
nowych członków, poseł odpowiedział: - Turcja zawsze chce coś
ugrać dla siebie i swoją postawą zyskać jakieś profity.
Jednocześnie był pewien, że między krajami unijnymi dojdzie do
porozumienia w kwestii nałożenia embarga na rosyjską ropę. - Do
tego porozumienia dojdzie, bo presja jest bardzo duża - powiedział.
Uważam, że w obliczu tej wielkiej tragedii, Polacy są wzorcem pomocy ludzkiej, humanitarnej, sąsiedzkiej
Czy dojdzie do porozumienia polskiego
parlamentu w kwestii poparcia prezydenckiego projektu ustawy o Sądzie
Najwyższym, a przypominamy, jest to ważny krok na drodze do
odblokowania przez Brukselę pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy? -
Propozycja prezydenta jest półkrokiem w dobrym kierunku, ale nie
wyczerpuje wyraźnie wskazań TSUE. Dlatego przedstawiamy do niej
swoje poprawki - stwierdził Piotr Zientarski - Chcemy jak
najszybciej doprowadzić do sytuacji, która da Komisji Europejskiej
choćby pretekst do odblokowania pieniędzy, które są dla nas
niezbędne. W maju ta sprawa będzie domknięta - zadeklarował.
Poseł przyznał też, że tak jak szef
PO Donald Tusk, jest zwolennikiem zjednoczenia opozycji w przyszłych
wyborach parlamentarnych. - Chodzi o to, by wybrać wariant
najbardziej optymalny - stwierdził.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
ak/zas