fot. Mariusz Wolański
fot. Mariusz Wolański
fot. Mariusz Wolański
fot. Mariusz Wolański
fot. Mariusz Wolański
fot. Mariusz Wolański
fot. Mariusz Wolański
fot. Mariusz Wolański
fot. Mariusz Wolański
fot. Mariusz Wolański
Uroczystości rozpoczęły się od mszy św. w intencji strażaków. Po nabożeństwie sformowano szyk, który przemaszerował ulicami miasta do amfiteatru gdzie odbył się uroczysty apel. W obchodach wojewódzkiego Dnia Strażaka w Łobzie uczestniczyli m.in. wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker, wiceminister klimatu i środowiska Małgorzata Golińska, poseł Prawa i Sprawiedliwości Czesław Hoc, parlamentarzyści, przedstawiciele władz i instytucji wojewódzkich oraz służb mundurowych, również zagranicznych formacji, w tym strażacy z Ukrainy.

Naszą rolą - rządzących jest stwarzać strażakom jak najlepsze warunki do pracy – powiedział w niedzielę w Łobzie wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker, deklarując w imieniu rządu podejmowanie stosownych działań i dziękując strażakom za ich służbę.

Paweł Szefernaker powiedział Polskiemu Radiu Koszalin, że w ostatnich latach strażacy są wybitnie obciążani ogromem interwencji, ale zwrócono też uwagę na duże wsparcie ze strony rządu.

- Od tego jesteśmy, aby stworzyć jak najlepsze warunki dla tych, którzy na co dzień ratują ludzkie życie. Myślę, że te ustawy i programy wsparcia dla służb mundurowych, które realizujemy, są niezwykle ważne, żeby nasi strażacy, policjanci i strażnicy graniczni otrzymali warunki na najwyższym poziomie - wyjaśnił Paweł Szefernaker.

Wiceszef MSWiA przyznał, że ostatnie dwa lata to czas wielu wyzwań dla polskich służb, w tym straży pożarnej. - To wiele nowych wyzwań związanych z pandemią oraz sytuacją, która ma miejsce za naszą granicą, u naszych sąsiadów na Ukrainie. Kłaniam się zachodniopomorskim strażakom za to wszystko, co robicie (…), za to, że zachodniopomorscy mieszkańcy mogą na co dzień liczyć na waszą pomoc. Za to, że macie największe poparcie, jeśli chodzi o wszelkie zawody wśród mieszkańców Polski - powiedział Szefernaker.

Pogratulował komendantowi wojewódzkiemu PSP w Szczecinie nadbryg. Jarosławowi Tomczykowi awansu na stopień generała, który w maju odebrał z rąk prezydenta RP. Zaznaczył, że „to awans dla całego garnizonu zachodniopomorskiego”.

Paweł Szefernaker pogratulował wszystkim awansowanym i odznaczonym podczas niedzielnej uroczystości. - Ten system ratownictwa, który jest w Polsce, jest oparty o funkcjonariuszy i druhów ochotników. Wyjątkowy system. Nie byłby możliwy, gdyby nie wsparcie polskich rodzin. (…) Chciałbym bardzo serdecznie podziękować ojcom, matkom, żonom, wszystkim, dzięki którym nasi zachodniopomorscy strażacy mogą spokojnie pełnić służbę - podkreślił wiceminister.

Wiceprzewodniczący sejmowej komisji ds. zdrowia, poseł PiS ziemi kołobrzeskiej - Czesław Hoc dodał, że Obchody Dnia Strażaka są piękną i podniosłą uroczystością.

- Wydarzenie to skupia w sobie wiele radości, ale też dumy i podziękowania w stronę naszych strażaków Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Zawsze podkreślam, że druhowie noszą w swoim sercu dewizę „Bogu na chwałę, ludziom na ratunek” - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin kołobrzeski poseł PiS-u Czesław Hoc.

Nadbrygadier Marek Kowalski wyjaśnił, że Straż Pożarna doceniana jest szczególnie w momentach kryzysowych: - Coraz częściej doświadczamy niespotykane w Polsce wichury, które wtórnie niszczą instalacje elektryczne, tworząc stan kryzysowy. Ktoś musi zadziałać w tym kierunku, więc służby ratownicze w postaci PSP, czy OSP, muszą być na to przygotowane i to się dostrzega.

Nadbrygadier dodał, że oprócz obchodów 30 lat PSP, również świętujemy 30 lat po transformacji ustrojowej: - Część naukowa strażaków wymyśliła system ratowniczy, który łączy wszystkie elementy zagrożenia. Dzięki temu jest służba ratownicza mająca kompetencje i potrafiąca zareagować na wszystkie niebezpieczeństwa.

Mieszkańcy Łobza i rodziny strażaków jednogłośnie stwierdzili, że takim bohaterom zdecydowanie należy się wielkie uznanie.

- Poparcie i zaufanie wobec strażaków jest bardzo duże i nic dziwnego. Wszędzie są potrzebni i wszędzie się stawiają. To bardzo niebezpieczny zawód. Pandemia, wypadki, anomalie pogodowe i wojna - tam są strażacy - zaznaczyli uczestnicy obchodów.

Dariusz Stefański, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Radowie Małym w imieniu druhów powiedział na antenie Radia Koszalin, że są dumni będąc strażakami: - Dzisiaj w tym wyjątkowym dniu możemy założyć mundury wyjściowe, które dla strażaka są bardzo ważne. Mówią one kim jesteśmy.

Uczestnicząca w uroczystościach wicemister klimatu i środowiska Małgorzata Golińska podkreśliła, że polscy strażacy doceniani są nie tylko w Polsce, ale też w wielu innych krajach świata: - Cieszę się, że nasi polscy strażacy są coraz bardziej znani nie tylko w naszym kraju, ale poprzez zaangażowanie w pomoc innym państwom. Niedawno wielkie pożary w Szwecji i Grecji, z którymi trudno było tamtym służbom sobie poradzić - nasi strażacy natychmiast ruszyli im z pomocą. Również pokazali wielkie serca w trakcie pandemii i teraz w czasie wojny. To pokazuje, że polskie strażackie serca nie mają granic.

Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki nawiązał do niedawnej nominacji komendanta wojewódzkiego państwowej straży pożarnej Jarosława Tomczyka do stopnia generała, twierdząc, że zachodniopomorski garnizon ma potencjał, aby stać się najlepszy w kraju.

- Należy stawiać sobie ambitne cele. Jeżeli mamy generała, który jest sprawny i ambitny oraz ma dobrych dowódców w poszczególnych powiatach, a także bardzo dobrze działającą Ochotniczą Straż Pożarną, to wyniki mówią same za siebie. Nawet w Covidzie różnego rodzaju konkursy, przedsięwzięcia po to, żeby ratować ludzi - cały czas wygrywaliśmy i byliśmy wśród trzech najlepszych garnizonów. To wszystko daje nam absolutnie prawo do tego, aby myśleć o sobie, jako o najlepszych - stwierdził Zbigniew Bogucki.

mw/od

Posłuchaj

relacja Mariusza Wolańskiego cz.1 relacja Mariusza Wolańskiego cz.2 Paweł Szefernaker, wiceszef MSWiA i koszaliński poseł PiS-u Małgorzata Golińska, wiceminister klimatu i środowiska Zbigniew Bogucki, wojewoda zachodniopomorski