fot. Wikimedia
Od czasu światowej premiery rock opery „Jesus Christ Superstar” minęło prawie 51 lat. Mimo to „wędruje” ona po scenach całego świata. Ma także, choć opóźnione z powodu istniejącej w latach 70. cenzury, tradycje wykonawcze w Polsce.

Wykonanie dzieła mimo upływu lat nadal wywołuje zainteresowanie i żywe dyskusje. Na naszej antenie rozmawiali o nim:

  • Jacek Mikołajczyk, reżyser, tłumacz, teatrolog. Związany od 2017 roku, z teatrem Syrena,
  • dr Małgorzata Sokalska, adiunkt w Katedrze Komparatystyki Literackiej Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego,
  • dr Sebastian Żurowski, adiunkt w Katedrze Teorii Języka, Instytutu Językoznawstwa UMK.
Ilustrację muzyczną stanowią fragmenty koncertu z 2018 roku „Jesus Christ Superstar Live in NBC” dla amerykańskiego musicalowego programu telewizyjnego, który był transmitowany na żywo w NBC 1 kwietnia 2018 roku w Niedzielę Wielkanocną i retransmitowany dwa lata później w Niedzielę Wielkanocną.

Producentami wykonawczymi byli m.in. Craig Zadan, Neil Meron, Andrew Lloyd Webber, Tim Rice i Marc Platt. Było to wystawienie wzorowane na premierze z 1970 roku.

W Polsce mimo licznych wystawień, nie mamy jak do tej pory zadowalającego technicznie zapisu ścieżki dźwiękowej widowiska. W  części końcowej reportażu usłyszymy wykonanie utworu „Jezu, jestem tutaj!” nagranego przez Studio Accantus w 2018 roku.

jb/rz

Posłuchaj

Rock opera „Jesus Christ Superstar”, mimo upływu lat, wciąż wywołuje ogromne emocje - Jarosław Banaś