fot. pixabay.com

Po tym miejscu nie ma dziś śladu. A to miejsce przesiąknięte jest krwią, potem i łzami ponad 600 więźniów obozu koncentracyjnego w Stutthofie, którzy na rok przed wyzwoleniem skierowani zostali do filii tego obozu jaka działała w Słupsku. A tak wyglądała historia tego obozu.

Zapraszam do wysłuchania reportażu Piotra Głowackiego „Przedsionek piekła”.

Posłuchaj

„Przedsionek piekła" - Piotr Głowacki