fot. prk24.pl
Tomasz Sobieraj zapowiedział w poniedziałek, że koszalińska Platforma Obywatelska oraz Koalicja Obywatelska w radzie miasta nie będą już wspierać prezydenta Piotra Jedlińskiego. Z klubu radnych KO w koszalińskiej radzie miasta wykluczonych zostało pięciu radnych za to, że poparli zaproponowane przez prezydenta miasta podwyżki podatków lokalnych.
Jednym z nich jest radny Marcin Waszkiewicz: - Tomasz Sobieraj nie może jednoosobowo wypowiedzieć koalicji prezydentowi. Musiałoby to zrobić ciało statutowe partii, czyli zarząd albo rada powiatu. Wyjście na konferencję prasową, wypowiedzenie steku inwektyw i poparcia prezydentowi? Nie tędy droga. Tak ludzie cywilizowani nie postępują.
Oprócz Marcina Waszkiewicza z klubu radnych Koalicji Obywatelskiej wykluczeni zostali: Jan Kuriata, Bożena Kaczmarek, Łukasz Sendlewski i Ryszard Tarnowski. Marcin Waszkiewicz zapowiedział, że wyrzuceni radni nie mają w planach stworzenia nowego klubu: - To, co mieli napsuć pan Gawłowski i pan Sobieraj, to już napsuli. Czyli skłócili klub Koalicji Obywatelskiej. Doprowadzili do tego, że część radnych wyszła z klubu, a część radnych wyrzucili i to tylko dlatego, że ci chcieli współpracować z prezydentem, dla dobra mieszkańców. My jednak będziemy nadal starali się pracować na rzecz miasta i realizować program, z którym szliśmy do wyborów z prezydentem. Nie będziemy oglądali się na dziecinne, polityczne bijatyki.
Sebastian Tałaj, przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej nie odniósł się wprost do zapowiedzi wycofania poparcia przez PO dla prezydenta Piotra Jedlińskiego: - Nasze drogi z częścią radnych się rozeszły, ponieważ nie byliśmy
zwolennikami podwyższania podatków mieszkańcom Koszalina w tej trudnej,
pandemicznej rzeczywistości. Mam nadzieję, że ta sytuacja nie sparaliżuje zarządzania miastem, ale to już pytanie do pana prezydenta. My będziemy popierać dobre projekty, służące mieszkańcom.
Sebastian Tałaj dodaje, że liczący 10 radnych klub jest otwarty na współpracę z innymi radnymi, pod warunkiem realizacji proponowanych przez Koalicję Obywatelską postulatów i rozwiązań: - Przykładem dobrego projektu jest rezygnacja z budowy drogi na Górze Chełmskiej, który zakłada m.in. wycięcie 330 drzew. Apelowałem już do innych radnych, żeby tej inwestycji nie popierali. Wspierać należy natomiast modernizację wiaduktu na ulicy Władysława IV, który jest w opłakanym stanie.
Do wczorajszej konferencji i zapowiedzi wicemarszałka Tomasza Sobieraja dotyczących prezydenta Jedlińskiego odniósł się również radny Błażej Papiernik z klubu „Wspólny Koszalin”: - Koszalin jest miastem wszystkich mieszkańców, a nie jednej konkretnej partii politycznej. Przykro mi, że pan Sobieraj traktuje miasto jako swoją własność, a ta jego konferencja prasowa była wyrazem pewnego żalu, że prezydent nie słucha się już ani jego, ani pana Gawłowskiego.
Klub radnych „Wspólny Koszalin” tworzą: Żaneta Kwapisz, Leopold Ostrowski, Błażej Papiernik i Marek Reinholz. Błażej Papiernik zapowiada otwartość i chęć współpracy z innymi klubami bez względu na barwy partyjne: - Będziemy współpracować ze wszystkimi, którzy mają na myśli dobro naszego miasta, bo zobowiązali nas do tego mieszkańcy. Jeżeli dobre projekty będzie zgłaszał klub Prawa i Sprawiedliwości, to będziemy z nim współdziałać. Tak samo będzie w przypadku Koalicji Obywatelskiej.
Konfliktowi w Platformie Obywatelskiej przygląda się Artur Wiśniewski, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości: - Z dużym zainteresowaniem śledzimy rozwój sytuacji. Z jednej strony powoduje to pewnie niepokój jeżeli chodzi o funkcjonowanie Koszalina, ale z drugiej - nareszcie do samorządu powraca normalność i pan prezydent współpracuje ze wszystkimi radnymi i ze wszystkimi rozmawia.
Wicemarszałek Tomasz Sobieraj podczas poniedziałkowej konferencji wielokrotnie podkreślał, że "prezydent Jedliński dogadał się z Prawem i Sprawiedliwością". Do tych stwierdzeń odniósł się Artur Wiśniewski, szef klubu PiS: - To ogromna nadinterpretacja. To nie chodzi o żadne dogadywanie się. Prawo i Sprawiedliwość od początku deklarowało, że w radzie miejskiej będzie konstruktywną opozycją. Jeżeli pan prezydent zwraca się do nas z prośbą o rozmowę i przedyskutowanie pewnych rzeczy, jak na przykład kwestii podatkowych, to my siadamy do takich rozmów i przedstawiamy panu prezydentowi nasze warunki.
Obecnie klub radnych Koalicji Obywatelskiej w koszalińskiej radzie miejskiej liczy 10 radnych, klub PiS - 6, Wspólny Koszalin - 4. Niezrzeszonych pozostaje 5 radnych.
aw/ar
Czytaj więcej
Piotr Jedliński: nie godzę się na żaden dyktat. Koszalin nie jest miastem jednej partii
Wojna na szczytach władzy w Koszalinie. Prezydent Jedliński już oficjalnie bez poparcia Koalicji Obywatelskiej
Rozłam w Koalicji Obywatelskiej w koszalińskiej radzie miejskiej. Pięć osób wykluczonych z klubu [AKTUALIZACJA]
