Niestety była to trzecia porażka zespołu z Koszalina z rzędu i trzecia różnicą zaledwie jednego trafienia. Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane. Kospel Gwardia rozpoczęła go od prowadzenia 1:0 po rzucie Jakuba Radosza, a później toczyła się walka bramka za bramkę. Tak było do 13. minuty, kiedy to Gwardii jedyny raz w pierwszej odsłonie udało się wyjść na dwubramkowe prowadzenie (7:5).
Za chwilę jednak dwie bramki z rzędu zdobyła „siódemka” z Kościerzyny i znów na tablicy świetlnej by remis. Po 30 minutach minimalną przewagę posiadała Gwardia. Wynik 14:13 do przerwy zapewnił Michał Derdzikowski.
Pierwsze minuty po zmianie stron nieco lepiej rozegrali gospodarze, dwukrotnie wychodzili na dwubramkowe prowadzenie, jednak nie potrafili go utrzymać. W ostatnim kwadransie meczu to Kospel Gwardia musiała już odrabiać minimalny dystans do rywala. W 55. minucie po trafieniu Adama Lisiewicza było 25:23 dla Sokoła. Szybko bramkę kontaktową zdobył Paweł Dzierżawski, później karnego nie wykorzystał Jakub Radosz, jednak za chwilę trafił Derdzikowski i ponownie był remis. Na początku ostatniej minuty meczu karnego wykorzystał Maksim Kriuczkow. Kospel Gwardia ponownie objęła prowadzenie. Szczypiorniści z Kościerzyny zdołali jednak szybko wyrównać. Wydawało się, że o zwycięstwie w meczu zadecydują rzuty karne, jednak rzut wolny, już po regulaminowym czasie wykorzystał Lisiewicz, czym zapewnił swojej ekipie komplet punktów.
Kospel Gwardia Koszalin - Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna 26:27 (14:13).
Sokół: Fydrych, Pieńczewski - Ponto, Piechowski 1, Szala 3, Jasowicz 1, Adamczyk 1, Jankowski 5, Lisiewicz 8, Otta, Lewandowski, Bednarek 3, Kryński 5, Bronk.
Kospel Gwardia: Sokołowski, Bugaj, Rycharski - Szcześniak 1, Radosz 2, Kurowski, Słodkowski, Kokociński, Dzierżawski 4, Kruchkou 7, Skiba, Derdzikowski 10, Goerig, Jakutowicz 2.
Krzysztof Klinkosz
