Więcej wątpliwości wzbudziła kwestia diet radnych miejskich. Marek Bogdanowicz z Platformy Obywatelskiej wstrzymał się od głosu, bo jak mówił mieszkańcy mają różne oceny pracy radnych. Ale zadeklarował, że na podwyżce skorzystają uczniowie ze Szczecinka.
- Zgodnie z wcześniejszą deklaracją, dietę przekazuję jako darowiznę dla potrzebującej młodzieży. Jeżeli ta uchwała przejdzie, to w moim przypadku skorzysta z niej większe grono osób - wyjaśnił Marek Bogdanowicz.
Radny Marek Ogrodziński z PO uważa natomiast, że podwyższenie diet radnych z 841 do 2594 złotych to sprawa bezdyskusyjna:
- Czas stawić czoła realiom. Powinniśmy taką rekompensatę otrzymywać za naszą pracę. Dla każdego z radnych, ta suma jest mniej lub bardziej znacząca, ale wszyscy poświęcamy dla tej pracy swój czas i materiały - stwierdził radny.
Zgodnie z uchwałą radni miejscy większe diety otrzymają z wyrównaniem do sierpnia.
ms/od
