fot. K.Chybowska
W Koszalinie odbyła się uroczystość
nadania imienia dla skweru przy nowo wyremontowanym amfiteatrze. Od
dziś nosi imię Jana Filipkowskiego - architekta, który zaprojektował
słynny dach budowli.
Tablice z imieniem odsłoniła m.in.
Barbara Kamińska, bratanica profesora, która mówiła o tym, jak istotny był to projekt. - Amfiteatr był dla niego bardzo
ważny. Wspominał pierwszą imprezę, która obyła się w tym miejscu - dożynki, w czasie których siedział wraz z żoną w pierwszej ławce - wspominała bratanica Jana Filipkowskiego.
Profesor Jan Filipkowski był długoletnim
pracownikiem Politechniki Koszalińskiej, zmarł w sobotę 30
stycznia tego roku. Miał 92 lata. Jak podkreślił Piotr Jedliński,
prezydent Koszalina, to niezwykle ważna postać dla miasta. - Jest to osoba, która
zasługuje na upamiętnienie w przestrzeni publicznej, ale też
w pamięci mieszkańców. Dach amfiteatru jest czymś niepowtarzalnym, co wyróżnia nas jako miasto - podkreślił
prezydent.
Odsłonięcie tablicy odbyło się wraz z
podsumowaniem projektu „Park rekreacyjno-kulturowy w
Neubrandenburgu i Koszalinie” w ramach którego prowadzona była
modernizacja amfiteatru. Koszt inwestycji to ok. 44 miliony złotych,
z czego część pochodziło z funduszy unijnych oraz Rządowego
Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
Jan Filipkowski urodził
się 23 stycznia 1929 roku w Buszkowie. Był absolwentem Wydziału
Budownictwa Politechniki Gdańskiej, a w latach 1964-68 pracował na
tej uczelni jako adiunkt. W 1978 roku przeprowadził się do
Koszalina i rozpoczął pracę w Wyższej Szkole Inżynierskiej
(obecnie Politechnika Koszalińska). W tym samym roku otrzymał
nominację profesorską.
W latach 1978-81 był rektorem WSI, a
w latach 1990-96 - dziekanem Wydziału Budownictwa i Inżynierii
Środowiska. Od kilkunastu lat prof. Filipkowski był na emeryturze,
jednak uczył studentów. Mówił, że nie wyobraża sobie braku
kontaktu z młodymi ludźmi.
red./kc
fot. Katarzyna Chybowska
fot. K.Chybowska
fot. K.Chybowska
fot. K.Chybowska
fot. K.Chybowska
fot. K.Chybowska
fot. K.Chybowska