fot. prk24.pl
W tym tygodniu zaproszenie Piotra Głowackiego przyjęli radni: Anna Mrowińska z klubu Prawo i Sprawiedliwość, Małgorzata Lenart z klubu Łączy nas Słupsk oraz Jan Lange z Platformy Obywatelskiej.

Przedsiębiorcy działający w okolicy Starego Rynku protestują przeciwko planowanemu zakazowi ruchu drogowego w tym miejscu. Właściciele firm alarmują, że przez wprowadzone zmiany będą mieć problemy m.in. z dojazdem do swoich sklepów i lokali. W Słupsku nie brakuje także zwolenników całkowitego zakazu wjazdu pojazdów w tym miejscu.

Jan Lange zaznaczył na naszej antenie, że radni z Platformy Obywatelskiej opowiadają się za rozwiązaniem hybrydowym: - Jesteśmy zdania, że w sezonie letnim powinien być wprowadzony zakaz ruchu drogowego przy Starym Rynku. Nie ma potrzeby, żeby takie obostrzenia obowiązywały w pozostałe miesiące. Chciałbym zaznaczyć, że przedsiębiorcy prowadzący swoje interesy w tym miejscu opowiadają się za takim kompromisem.

W podobnym tonie wypowiedziała się Anna Mrowińska: - Uczestniczyłam we wszystkich spotkaniach z mieszkańcami oraz przedsiębiorcami, które dotyczyły przebudowy Starego Rynku. Byli na nich obecni zarówno zwolennicy całkowitego zakazu wjazdu pojazdów, jak i przeciwnicy tego pomysłu. Niestety konsultacje nie doprowadziły do wypracowania kompromisu. Urząd miasta jest w tej kwestii nieprzejednany. Nie możemy się porównywać do większych miast, gdzie taki zakaz ma sens, ponieważ jest tam znacznie więcej turystów o każdej porze roku.

Małgorzata Lenart podkreśliła, że dostaje wiele sygnałów od mieszkańców, którym przeszkadzają pojazdy przy Starym Rynku: - Grupa słupszczan wystosowała pismo do miejskich radnych w sprawie wprowadzenia zakazu ruchu samochodowego w tym miejscu. Sama jestem przeciwniczką aż takich restrykcji, ale faktycznie Stary Rynek jest teraz wielkim parkingiem. Chcemy, aby samochody mogły wjechać w okolice placu w konkretnych przypadkach, na przykład pojazdy przywożące zaopatrzenie w wyznaczonych godzinach.

Kolejny tematami piątkowej rozmowy były m.in. lokalne podtopienia występujące regularnie na przykład przy ul. Piłsudskiego oraz powody nieprzystąpienia Słupska do rządowego programu Czyste Powietrze.

Więcej w poniższej rozmowie.

pg/mt

Posłuchaj

„Studio Bałtyk Słupsk”