fot. prk24.pl
Czy mieszkańcy dbają o porządek w swoich miejscowościach? Jakie inwestycje są w nich realizowane? Czy straż miejska lub gminna może upomnieć kogoś w przypadku, jeśli na jego posesji jest bałagan? Między innymi na te pytania odpowiadaliśmy w środowych „Wieczornych spotkaniach”.

Maciej Zawadzki, przewodniczący Rady Osiedla Jedliny w Koszalinie uważa, że rośnie świadomość mieszkańców o tym, że należy porządkować osiedla.

materiał Grażyny Preder

Jolanta Górczyńska jest sołtysem Niekłonic od 6 lat. W tym czasie miejscowość bardzo się zmieniła. Powstają domy i realizowane są różne inwestycje. W coraz mniejszym stopniu jest wioską, a w coraz większym, podobnie jak Konikowo czy Jamno, „sypialnią” Koszalina. Tego wiejskiego charakteru pani sołtys trochę szkoda, ale przyznaje, że z porządkiem i estetyką jest coraz lepiej.

materiał Joanny Lejtan

Straż miejska może sprawdzić, czym palimy w piecach oraz czy rozkładamy trutki na szczury i segregujemy śmieci. Funkcjonariusze mogą także wejść na prywatną posesję, nawet bez zgody właściciela. - Wbrew obiegowym opiniom, nie potrzebują żadnego nakazu sądowego - powiedział zastępca komendanta Straży Miejskiej w Koszalinie Artur Pałgan.

materiał Renaty Pacholczyk