fot. FB/KS Darz Bór Karnieszewice
Od zwycięstwa rozpoczęli nowy sezon pierwszoligowi ping-pongiści Darz Boru Karnieszewice. W hali w Sianowie podejmowali oni drugi zespół AZS AWFiS Gdańsk. Po nieoczekiwanie zaciętym spotkaniu, nasi tenisiści wygrali 6:4, choć komplet punktów zapewnił im dopiero w ostatnim pojedynku Marcin Marchlewski.

Spotkanie nie układało się po myśli naszych zawodników już od samego początku. Po pierwszej serii gier pojedynczych, Darz Bór przegrywał 1:3, dopiero dwie wygrane w deblach przyniosły ekipie z Karnieszewic remis. Bez straty seta wygrywali bracia Karol i Bartosz Szarmachowie oraz Marcin Marchlewski i Marcin Woskowicz.

Było 3:3, po kolejnych singlach dalej był remis 4:4 i dopiero dwie ostatnie gry singlowe dały zwycięstwo zespołowi Darz Boru.

- Na początku sezonu często brakuje tego ogrania w meczach o punkty, mimo tego, że solidnie trenujemy zawsze walka w meczach to co innego. Nasi rywale mieli już za sobą jeden występ ligowy i kilka turniejów sparingowych. W porę jednak uporządkowaliśmy naszą grę i kolejne mecze będą wyglądać lepiej - ocenił Marcin Marchlewski, którego zwycięstwo w ostatniej grze dało Darz Borowi wygraną w całym meczu.

- Nie najlepiej weszliśmy w to spotkanie. Cieszę się, że z bardzo dobrej strony zaprezentowały się nasze deble, do dało nam wyrównanie w meczu. Ciesze się także, że wysoką formę pokazał Marcin Marchlewski, który nie mógł grać przez spora część minionego sezonu - zaznaczył prezes Darz Boru Karnieszewice Zbigniew Kuszlewicz.

kk/aś

Posłuchaj

Marcin Marchlewski Zbigniew Kuszlewicz - prezes Darz Boru Karnieszewice