Anna Ledochowicz: znaleźliśmy pomysł na kulturę w Mielnie
Pierwszym gościem w studiu PRK była
Anna Ledochowicz z Centrum Kultury w Mielnie, które w dużej mierze
odpowiada za ofertę kulturalną w całej gminie Mielno.
- Był to
dla nas bardzo udany sezon i turystycznie i kulturalnie. Mimo
pandemii udało nam się zorganizować wszystkie zaplanowane
wydarzenia. Warto dodać, że ich odbiór był tak pozytywny, że
daje nam to energię do dalszej pracy - stwierdziła nasza
rozmówczyni.
Jak podkreśliła Anna Ledochowicz, taki sukces
był możliwy tylko dzięki dopasowaniu oferty do obecnej sytuacji. -
Nie było to łatwe, bo obostrzenia cały czas ewaluowały.
Musieliśmy znaleźć pomysł na zastąpienie imprez masowych. Jednym
z rozwiązań okazało się biletowanie wydarzeń. W ten sposób
trafiliśmy do konkretnej grupy odbiorców i unikaliśmy
przypadkowości. Wiele z proponowanych przez nas wydarzeń cieszyło
się taką popularnością, że planujemy je powtórzyć w
przyszłości.
Stworzenie oferty kulturalnej, która trafi do
wielu różnych grup, nie jest łatwe, głównie dlatego że ostatnio
Mielno zmienia swój imprezowy charakter.
- Widzimy, że
przyjeżdża do nas coraz więcej rodzin z dziećmi i osób
starszych. Dla nich też mamy przygotowane różne propozycje –
zapewnia.
Jak podkreślił gość audycji Centrum Kultury w Mielnie,
również teraz po sezonie, ich działania nie zwalniają tempa.
Szczególnie teraz oferują oni wiele propozycji dla
mieszkańców regionu.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
Sylwia Mytnik: mapa nadal jest tym, czego turysta potrzebuje
Kolejny gość Jarosława Rochowicza - Sylwia Mytnik z Lokalna Organizacji Turystycznej, też uznała
sezon 2021 za udany: - Nasza organizacja prowadzi całoroczny
punkt informacji turystycznej, oprócz tego mamy też dwa punkty
sezonowe. Widzimy, że liczba odwiedzających nas osób
wzrosła o co najmniej 25 procent. To co nas cieszy to też fakt, że są
to osoby bardzo zróżnicowane wiekowo.
Sylwia Mytnik upatruje siły regionu m.in. w turystyce rowerowej: - Nawet jadąc dzisiaj do Łaz, mijałam wielu rowerzystów: zarówno indywidualnych, jak i
grupowych. Na pewno ma na to wpływ infrastruktura, która cały czas
się rozwija. Nie tylko mówię tu o ścieżkach rowerowych, ale też
specjalnych stacjach na odpoczynek.
Dla LOT sezon nadal trwa,
a z roku na rok jest on coraz dłuższy. - Tym, co przyciąga
turystów, to m.in. takie imprezy jak Zlot Morsów w Mielnie. Mimo że
jest to środek zimy, chętnych nie brakuje. Takie atrakcje wydłużają sezon.
Sylwia Mytnik zaznaczyła też, że
ludzie zaglądają do centrów informacji turystycznej szczególnie
po mapy.
- Mimo GPS-ów, różnego rodzaju aplikacji wielu z nas
nadal lubi i polega na mapach. My również cały czas stawiamy na
papierowe wydawnictwa, ale dopasowujemy je do potrzeb turystów. Mamy duża różnorodność map np. dla rowerzystów, trekkingowców i dla wodniaków. Różnią się, one skalą, ale też sposobem użytkowania.
Rozmowa na antenie Polskiego Radia Koszalin była też okazją do opowiedzenia o Mieleńskiej Karcie Turysty.
Mirosława Diwyk-Koza: sezon jest coraz dłuższy
Rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w
Mielnie podkreśliła, że sezon wysoki może już się skończył,
ale nadal turystów w regionie nie brakuje. - Na tegoroczny sukces na
pewno wpłynęła piękna pogoda nad morzem, ale też bez wątpienia
kampania zachęcająca do pozostania w kraju. Nie bez
znaczenia były też bony turystyczne, które napędzały
gospodarkę.
Mirosława Diwyk-Koza zaznaczyła też, że dla
Mielna każdy sezon to duże wyzwanie: na co dzień w Mielnie mieszka 5 tys. natomiast w lipcu i sierpniu miejscowość zmienia swoje oblicze. Co roku do Mielna przyjeżdża ponad milion turystów. - Nasza oferta jest tak przygotowana, że każdy
może znaleźć coś dla siebie. Od sielskiego Mielenka, Sarbinowa z
piękną promenadą, Gąsek z latarnią morską po imprezowe Mielno -
wymieniała.
Tegoroczny sezon przyciągnął do gminy Mielno
prawdziwy tłum, w szczycie sezonu brakowało miejsc
noclegowych.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.