fot. Archiwum Państwowe w Koszalinie
Koncertowe setlisty, zdjęcia, rękopisy
tekstów i urzędowa dokumentacja z czasów PRL-u - na dziedzińcu
siedziby Archiwum Państwowego w Koszalinie otwarto
plenerową wystawę poświęconą historii lokalnej sceny rockowej.
W miniony weekend na dziedzińcu Archiwum Państwowego w Koszalinie odbyły się koncerty w ramach Good Vibe Festival. Imprezę połączono z obchodami jubileuszu 60-lecia działalności placówki. Była to też okazja do zobaczenia plenerowej wystawy „Z archiwum koszalińskiego rocka”.
- Chcieliśmy pokazać, że Archiwum Państwowe to nie tylko stare dokumenty, ale można tutaj również znaleźć w miarę współczesną dokumentację - podkreśliła Katarzyna Królczyk, dyrektorka koszalińskiego Archiwum. - Czuję przede wszystkim dumę, że udało nam się sfinalizować ten projekt i w tak ciekawy, i atrakcyjny sposób pokazać materiały, które od wielu miesięcy bardzo skrupulatnie przyjmowaliśmy od członków takich zespołów jak Gdzie Cikwiaty, Mr. Zoob czy Ten Dollars. Kierujemy ogromne podziękowania do pana Mariusza Rodziewicza, bo tak naprawdę, dzięki niemu ten temat w naszym archiwum się pojawił. To on zachęcał kolegów muzyków do przekazywania nam pamiątek i materiałów - wyjaśniła dyrektorka.
W ten weekend dziennikarz Mariusz Rodziewicz otrzymał z rąk
Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych honorową odznakę za zasługi
dla archiwistyki za swoją działalność muzyczno-dokumentalną. - To
wyróżnienie jest bardzo miłe, ale dla mnie nagrodą jest już fakt, że
ktoś się cieszy, że jakaś płyta się ukazała, że ktoś przypomniał o jego
zespole - powiedział dziennikarz.
Plenerową wystawę na dziedzińcu Archiwum Państwowego w Koszalinie będzie można oglądać przez kilka tygodni.
Więcej w materiale.
aw/kc