fot. Sunrise Festival/Facebook
Przez weekend na dwóch scenach zaprezentuje się 24 artystów z całej Polski i z zagranicy. Hasło tegorocznej imprezy to „The Other Side of The Sun”.
- Czy będzie dobrze? To ocenią ludzie. To właśnie dla nich organizujemy ten festiwal. Ich radość będzie dla nas największą nagrodą - powiedział Krzysztof Bartyzel, organizator Sunrise Festivalu.
Z powodu obostrzeń na terenie, gdzie odbywa się impreza, może przebywać maksymalnie pięć tysięcy osób.
Fani Sunrise Festivalu nie kryją zadowolenia, że w ogóle się on odbywa. Narzekają jednak na ograniczoną frekwencję: - Po długim lockdownie wskazana jest chwila szaleństwa. Mogłoby jednak być więcej osób. Na festiwalu można poznać ciekawych ludzi oraz wykonawców i ich utwory.
Rzeczniczka kołobrzeskiej policji Karolina Seeman poinformowała, że do zabezpieczenia imprezy i pilnowania porządku w mieście w czasie festiwalu zostało skierowanych 160 policjantów.
mw/rz