fot. Małgorzata Abramowicz
W poniedziałek w kołobrzeskiej hali sportowej przyjmą zastrzyk przeciw Covid-19 ostatni pacjenci. Dostępna będzie jednodawkowa szczepionka firmy Johnson & Johnson.

Michał Kujaczyński, rzecznik prasowy prezydenta Kołobrzegu poinformował w środę, że dalsze funkcjonowanie Powszechnego Punktu Szczepień w Łuczniczce jest niemożliwe, ze względu na zapowiedź Uzdrowiska Kołobrzeg o zakończeniu współpracy z magistratem w zakresie prowadzenia PPS, która ma ustać z końcem lipca.

- Niestety, żaden z pozostałych pięciu podmiotów leczniczych działających na terenie Kołobrzegu - ze względu na ograniczenia kadrowe i konieczność zapewnienia prawidłowej pracy w działalności podstawowej, nie podejmie się pełnienia roli podmiotu wykonującego szczepienia w Punkcie Szczepień Powszechnych - dodał rzecznik.

Zaznaczył on także, że o niemożliwości dalszego funkcjonowania PPS przez brak podmiotu współpracującego i zmniejszającą się liczbę chętnych do szczepień został poinformowany wojewoda zachodniopomorski.

Kujaczyński podał, że w poniedziałek (26 lipca) w punkcie zastrzyk przeciw Covid-19 przyjmą ostatni pacjenci. Dodał, że dostępnych będzie 95 jednodawkowych szczepionek firmy Johnson & Johnson.

Na szczepienie zapisać się można za pośrednictwem Internetowego Konta Pacjenta, infolinii 989 lub pod numerem 690 90 20 45. Można przyjść także bez rejestracji, ale jeśli chętnych będzie więcej niż szczepionek, to pierwszeństwo w jej podaniu będą miały osoby zarejestrowane.

W uruchomionym w maju w kołobrzeskiej Łuczniczce PPS, jak podał magistrat, do 18 lipca zaszczepiło się 3998 osób (maj - 1370, czerwiec - 1885, do 18 lipca - 743). Po zamknięciu PPS do dyspozycji mieszkańców w Kołobrzegu (woj. zachodniopomorskie) pozostanie 11 punktów szczepień populacyjnych. Z rządowych danych na 20 lipca wynika, że w pełni zaszczepionych jest 21 787 kołobrzeżan, czyli 47,1 proc. uprawnionych do przyjęcia preparatu.

PAP/aj