fot. facebook.com/Lawendowy-Zakątek-Machowino
13 kilometrów od Słupska znajduje się magiczne miejsce, które bardziej przypomina południową Francję niż północną Polskę. Sylwia Moch-Piątek, właścicielka Lawendowego Zakątka opowiedziała naszemu dziennikarzowi skąd pomysł na stworzenie takiej przestrzeni.

- Lawendowy Zakątek powstał z potrzeby serca. Chciałam stworzyć miejsce przyjazne dla każdego, gdzie można odpocząć i trochę pomarzyć. Nasi goście chętnie do nas przyjeżdżają, również po to, aby posłuchać moich opowieści o tej niezwykłej roślinie. Lawenda jest moją pasją, którą uwielbiam się dzielić z ludźmi - podkreśliła Sylwia Moch-Piątek.

- W moim zakątku prowadzę różne warsztaty, na których pokazuje m.in. jak zrobić z tej rośliny fusetki, czyli lawendowe wrzeciona oraz idealny bukiet - dodała nasza rozmówczyni. Więcej w poniższej rozmowie. mk/mt

fot. facebook.com/Lawendowy-Zakątek-Machowino
fot. facebook.com/Lawendowy-Zakątek-Machowino
fot. facebook.com/Lawendowy-Zakątek-Machowino
fot. facebook.com/Lawendowy-Zakątek-Machowino

Posłuchaj

rozmowa Marcina Kamińskiego z Sylwią Moch-Piątek