3. dzień „Radia Koszalin na wakacjach”: nadajemy z gotyckiego zamku w Bytowie z XIV wieku [ZDJĘCIA]

Kluczem tej okolicy jest przestrzeń, spokój i, jak często podkreślał nasz reporter Jarosław Rochowicz, charakterystyczna „niespieszność”. Dlatego też pierwszym gościem naszego letniego studia był Marek Skierka z Nadleśnictwa Bytów, który zasugerował, jak można skorzystać z tych uroków Kaszubskich stron.

- Nasze lasy są otwarte dla goszczących u nas turystów. Przygotowaliśmy specjalne wakacyjne propozycje - trasy rowerowe, trasy piesze i ścieżki edukacyjne. Mamy też swoiste portale, na których można znaleźć interesującą ofertę turystyczną - zachęcał Skierka.

Nasz gość mówił również o możliwości noclegu w lesie i zapoznania się z jego florą i fauną o każdej porze dnia. Zaznaczył, że bytowskie lasy wyróżniają się na tle pozostałych, ze względu na znaczną liczbę jezior lobeliowych, czyli takich, które posiadają najczystszą wodę.

- Nasze nadleśnictwo to również urozmaicony krajobraz: kaszubskie pagórki, lasy, w których króluje sosna, ale też płaty lasów liściastych - buku i dębu - dodał.

Kolejnym gościem programu był Jaromir Szroeder kierownik Działu Etnogaficznego Muzeum Zachodniokaszubskiego w Bytowie.

Ekspert wprowadzając nas do rozmowy o Muzeum, wyjaśnił, na czym polega geograficzny podział Kaszub. - Historycznie jest to bardzo obszerny region. Kaszuby dzielą się na południowe, nordowe, czyli północne i środkowe. My natomiast znajdujemy się w południowo-zachodniej części Kaszub, stąd też nazwa naszego Muzeum - tłumaczył kierownik Szroeder.

Gość zaznaczył również, że Zamek Krzyżacki, w którym mieści się Muzeum, jest ogromnym atutem placówki i prawdziwą wizytówką regionu. Mówi się, że jest to drugi, zaraz po zamku w Malborku, najokazalszy zamek tego typu.

- Obiekt ma bardzo długą historię. Jego budowę zakończono w 1405 roku. Warto jednak zaznaczyć, że jest to jeden z najpóźniej budowanych zamków Krzyżackich, stąd, jak na swoje czasy, jest on bardzo nowoczesny, chociażby przez fakt, iż był dostosowany do użytku broni palnej - podkreślił ekspert.

Na środku zamkowego dziedzińca odbywa się dziś dość nietypowa impreza, jak dla tego miejsca - Bytowski Turniej Bokserski Garda. Co prawda mury tego zamku przez kilkaset lat pewnie obserwowały wiele turniejów rycerskich, lecz po raz pierwszy turniej pięściarski. Do naszego plenerowego studia zaprosiliśmy prezesa i organizatora wydarzenia - Daniela Krefta.

- Przyznaję, że jest to miejsce dość niezwykłe, jak na taki turniej, ale dostaję sygnały od trenerów jeżdżących po światowych zawodach, że jest najlepsze, w jakim dotąd byli - mówił prezes Kreft. - Cieszę się, że mimo licznych obostrzeń i specyficznego czasu udało się zorganizować tę rywalizację - dodał i podkreślił, że liczy, iż impreza wpisze się w tradycję tego regionu.

Wszystko wskazuje na to, że plany trenera się ziszczą, bowiem patronat nad imprezą objął zarówno Okręgowy Związek Bokserski, jak i Polski Związek Bokserski, co świadczy o renomie tego wydarzenia.