fot.prk24.pl
W najbliższą niedzielę w walce o fotel burmistrza zmierzą się: Jacek Maniszewski (33,31 proc. poparcia w pierwszej turze) oraz Adriana Cerkowska-Markiewicz (20,95 proc.). W trakcie piątkowego spotkania na antenie Radia Słupsk kandydaci odpowiadali na pytania naszego dziennikarza Jacka Żukowskiego.
Adriana Cerkowska-Markiewicz ma 53 lata. Jest zastępcą dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Słupsku oraz sprawuje mandat radnego Rady Miasta Ustki. Ukończyła historię w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Słupsku oraz terapię pedagogiczno-psychologiczną i profilaktykę pedagogiczno-psychologiczną na Akademii Pomorskiej w Słupsku. Jacek Maniszewski ma 55 lat. Skończył zawodową szkołę gastronomiczną. Jest przedsiębiorcą, również zasiada w usteckiej radzie miasta.
Przypomnijmy, przedterminowe wybory zostały zarządzone w Ustce w związku ze śmiercią dotychczasowego burmistrza Jacka Graczyka. Zmarł on nagle 21 października 2020 roku. Miał 67 lat. To była jego trzecia kadencja jako burmistrza Ustki. Przedterminowe wybory pierwotnie miały odbyć się 17 stycznia, ale ze względu na sytuację epidemiczną, były kilkukrotnie przekładane. Decyzją premiera, mieszkańcy Ustki do urn wyborczych poszli 13 czerwca.
W I turze wyborów żaden z sześciu kandydatów nie zdobył ponad połowy wymaganych głosów. Najlepszy wynik osiągnął Jacek Maniszewski. Poparło go 1313 osób (33,31 proc.). Drugie miejsce zajęła Adriana Cerkowska-Markiewicz, która zdobyła 826 głosów (20,95 proc.).
Pozostali kandydaci uzyskali: Piotr Wszółkowski - 637 głosów (16,16 proc.), Andrzej Kuczun - 550 głosów (13,95 proc.), Krzysztof Nałęcz - 442 głosy (11,21 proc.), Grzegorz Malinowski - 173 głosy (4,38 proc.).
Jacek Żukowski rozmawiał z kandydatami m.in. o ich pomyśle na modernizację służby zdrowia w mieście. Więcej w poniższej rozmowie.
jż/mt
