fot. Mariusz Brokos
Ponad setka osób przyszła wyprowadzić psy ze słupskiego schroniska dla zwierząt. To pierwsza od kilkunastu miesięcy okazja, by zwierzęta wyszły z klatek na dłuższy spacer w towarzystwie człowieka.

Z powodu ograniczeń związanych z pandemią schronisko od ponad roku nie organizowało publicznych spacerów dla podopiecznych.

- Za każdym razem tu jesteśmy, kiedy organizowane są takie spacery – podkreślała jedna z napotkanych przez naszego dziennikarza par. - Psy na pewno są szczęśliwe, jak wyjdą sobie na dłuższy spacer i dostaną też odrobinę ciepłą od człowieka.

Pracownicy placówki liczą, że będą mogli organizować takie spacery przynajmniej raz w miesiącu.

- Dla nas to jest naprawdę super ważny dzień, że mogą przyjść ludzie, którzy może zakochają się w jakimś zwierzaku i wezmą go do domu - zaznaczyli. 

Aktualnie w słupskim schronisku dla zwierząt przebywa około 130 psów i 80 kotów.

mb/kc



fot. Mariusz Brokos
fot. Mariusz Brokos
fot. Mariusz Brokos
fot. Mariusz Brokos
fot. Mariusz Brokos
fot. Mariusz Brokos
fot. Mariusz Brokos
fot. Mariusz Brokos

Posłuchaj

materiał Mariusza Brokosa