fot. Mariusz Wolański
Pełne plaże i hotele, tłumy na deptaku oraz przepełnione parkingi - tak wygląda początek długiego weekendu w Kołobrzegu.

Od rana przed recepcjami hoteli ustawiały się kolejki turystów. Najwięcej gości przyjechało z Wielkopolski i Dolnego Śląska: - Czujemy się bezpiecznie i zrelaksowani. Czekaliśmy na tak piękną pogodę. Zaskoczyła nas liczba turystów, nie spodziewaliśmy się, że w czerwcu może być ich tak dużo.

Zadowoleni z wysokiej frekwencji nad Bałtykiem są hotelarze, restauratorzy oraz sprzedawcy gadżetów i pamiątek: - Mamy sporo pracy. Klienci co chwilę podchodzą do lady. Najchętniej kupują magnesy na lodówkę oraz plażowe zabawki - m.in. wiaderka i szpadelki.

Do niedzieli w Kołobrzegu zajętych jest ponad 95 procent miejsc noclegowych.

jb/mw/rz

Posłuchaj

plażowicze sprzedawcy