fot. pixabay.com
1 maja z listy leków refundowanych zniknęły farmaceutyki stosowane przy rozsianym HER2-dodatnim raku piersi. Ministerstwo Zdrowia wyjaśniło, że zaszła pomyłka i od 1 lipca refundacja zostanie przywrócona. Nasi goście rozmawiali o tym, co to chwilowe wycofanie oznacza dla osób chorujących.

W środowisku kobiet chorych na raka piersi ostatnio zawrzało. Z listy leków refundowanych przez NFZ znikły farmaceutyki stosowane przy typie raka HER 2, bardzo groźnym, bo dającym przerzuty do mózgu. Ministerstwo zdrowia tłumaczy, że to pomyłka i refundacja zostanie przywrócona od 1 lipca, ale chorych to nie uspokaja - mówi Katarzyna Krajewska.

materiał Joanny Lejtan

Kadcyla - to lek stosowanym w terapii szczególnie agresywnego raka piersi. Dlaczego lek zniknął z listy refundacyjnej i co to oznacza dla osób chorujących? - wyjaśnia Anna Kupiecka z Fundacji OnkoCafe Razem Lepiej, która uczestniczyła w rozmowach w Ministerstwem Zdrowia.

materiał Anny Winnickiej

Muszą poczekać do 1 lipca, a to może już być za późno. Pacjentki chore na HER2 -dodatniego raka piersi z przerzutami do mózgu nie mają dostępu do niezbędnej terapii. Lek Kadcyla stosowany w terapii nie znalazł się na obowiązującej od 1 maja liście leków refundowanych. Profesor Piotr Wysocki, kierownik Oddziału Klinicznego Onkologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie nie ukrywa, że ta sytuacja dla wielu pacjentek może skończyć się tragicznie.

materiał Renaty Pacholczyk