fot. pixabay.com
Cały czas jest ważne, żeby oddawać krew i osocze. Mimo pewnych wątpliwości to drugie wciąż jest dopuszczone w leczeniu zakażonych koronawirusem - powiedział we wtorek Wojciech Andrusiewicz.

- Cały czas jest ważne, żeby oddawać krew i osocze. Każdy lekarz decyduje o tym, jakie leczenie wdrożyć. Stosowanie osocza jest dopuszczone. Czy jest skuteczne? Kolejne badania wykazują tutaj szereg wątpliwości, ale na dzień dzisiejszy nikt nie jest w stanie ze 100 proc. pewnością stwierdzić, czy leczy, czy nie leczy - powiedział rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz na wtorkowej konferencji. - Apelujemy wciąż, by to osocze i krew oddawać - podkreślił.

Osocze dla chorych na COVID-19 mogą oddać osoby, które były zakażone koronawirusem i wyzdrowiały, w efekcie czego w ich krwi znajdują się przeciwciała. To właśnie te przeciwciała są cenne, bo mogą wspomagać leczenie chorych z ciężkimi, zagrażającymi życiu objawami.

Eksperci podkreślają, że osocze musi być podane w odpowiedniej fazie choroby.

Osocze może zostać pobrane od osób między 18. a 65. rokiem życia, które przeszły zakażenie SARS-CoV-2 potwierdzone testem lub wpisem w aplikacji gabinet.gov.pl. Osocze można oddać po co najmniej 28 dniach od ustąpienia objawów COVID-19 lub 18 dni od zakończenia izolacji. Dawcą może być osoba zdrowa, która nie leczy się z powodu chorób przewlekłych i waży co najmniej 50 kg. W niektórych przypadkach (np. u osób, które w przeszłości miały przetaczaną krew) konieczne mogą być dodatkowe badania, które zostaną przeprowadzone w centrum krwiodawstwa i krwiolecznictwa.

PAP/od