fot. archiwum prk24
Klaudiusz D. jako funkcjonariusz publiczny miał przekroczyć swoje uprawnienia dla korzyści majątkowej. Chodzi o nagrodę w kwocie 6 tys. zł, która zamiast na konto zastępcy, trafiła na rachunek dyrektora.

Jak ustaliła prokuratura, dyrektor, działając w porozumieniu z inną nieustaloną osobą, przekroczył uprawnienia służbowe. Po uprzednim przyznaniu nagrody zastępcy MOPR-u w Słupsku, doprowadził do dokonania zmian w systemie informatycznym, kadrowym i płacowym. W efekcie 6 tys. zł nagrody zamiast na konto zastępcy trafiło na rachunek dyrektora.

Klaudiusz D. nie przyznaje się do zarzutów. Grozi mu do 10 lat więzienia.

mk/mt