fot. Przemysław Grabiński
Wiceminister rozwoju, pracy i technologii oraz pilski poseł Porozumienia Jarosława Gowina dodał, że nie oznacza to, iż polskie firmy nie przeprowadzają inwestycji.
- Inwestycje w Polsce mają się bardzo dobrze. W pierwszym kwartale wydano 96 pozwoleń na ich przeprowadzenie w polskich strefach ekonomicznych. Widać, że za granicą jest tzw. boom na nasz kraj. Mimo to musimy dbać o nasze małe i średnie przedsiębiorstwa - podkreślił Grzegorz Piechowiak.
Zdaniem wiceministra rozwoju, pracy i technologii, atutem Polski jest nie tylko położenie geograficzne, ale także funkcjonowanie jej gospodarki w czasie pandemii: - Mamy bardzo duże zainteresowanie firm zagranicznych - głównie z rynków koreańskiego i niemieckiego. Również inne państwa europejskie chcą lokować pieniądze w Polsce. Przedsiębiorstwa z Wielkiej Brytanii szukają terenów inwestycyjnych. Firmy z Chin chcą także przenosić swoje siedziby do Polski.
Inwestorzy interesują się też nieruchomościami w naszym regionie. Tego dotyczyło m.in. niedawne spotkanie Grzegorza Piechowiaka z prezydentem Piły. - Ratusz zaprezentował wszystkie tereny inwestycyjne miasta. Niebawem powinny spłynąć pewne propozycje od inwestorów - podkreślił polityk Porozumienia.
Grzegorz Piechowiak odniósł się też do doniesień w sprawie przyspieszonych wyborów parlamentarnych: - Premier Gowin wypowiedział się ostatnio, że jedyną alternatywą w tym parlamencie są przyspieszone wybory. Mówił to jednak w kontekście takim, że nie ma możliwości utworzenia innego rządu. W naszej ocenie, ten rząd powinien istnieć dalej i nie powinno dojść do przyspieszonych wyborów.
Parlamentarzysta zaznaczył, ze Porozumienie, choć pokazuje swoją odrębność, nie chce rozbijać Zjednoczonej Prawicy.
pg/rz