fot. prk24.pl
Rada Kobiet przy prezydencie Słupska chce, aby skrzyżowanie nosiło nazwę „Praw Kobiet”. Propozycja nie spodobała się klubowi radnych Prawa i Sprawiedliwości. Jego przedstawiciele stwierdzili, że „bezpieczniejszą” nazwą dla ronda będzie: „100-lecia Praw Kobiet”.

- Nadanie rondu nazwy proponowanej przez Radę Kobiet nie jest do końca trafne. Patrząc na ostatnie wydarzenia polityczno-społeczne kojarzy się ona wyłącznie z postulatami feministek dotyczących aborcji. Wspólnie z moim klubem zaproponowałam dodanie do nazwy skrzyżowania fragmentu - „100-lecia”. Wówczas nie będzie ona wzbudzała żadnych emocji - powiedziała na naszej antenie Anna Mrowińska, radna z klubu Prawo i Sprawiedliwość.

Z tą opinią nie zgodziła się Małgorzata Lenart, radna z klubu Łączy Nas Słupsk: - Kompletnie nie potrafię zrozumieć, że kobieta sprzeciwia się tej nazwie. Rondo Praw Kobiet byłoby ukłonem w stronę m.in. naszych babć, które walczyły oto, żeby przewodniczącą rady miejskiej albo prezydentem Słupska mogła być kobieta.

W sprawie nadania rondu nazwy „Prawa Kobiet” rozpoczęły się konsultacje społeczne, które potrwają do 5 maja. Głosy i uwagi można składać elektronicznie za pośrednictwem strony internetowej: www.slupsk.pl lub kontaktując się z urzędem miasta pisemnie oraz telefonicznie.

Więcej w poniższym materiale.

mk/mt

Posłuchaj

materiał Marcina Kamińskiego