fot. KS Darz Bór Karnieszewice
Tenisiści stołowi Darz Boru Karnieszewice po dwóch niezwykle wyrównanych spotkaniach wracają z połową możliwych do zdobycia punktów. Nasi pierwszoligowcy w piątek przegrali z Kamixem ATS Rumia 4:6, by w sobotę pokonać na wyjeździe drugi zespół Energi Manekina Toruń 6:4.

Porażka w Rumi

Obydwa zespoły przed tym meczem miały jeszcze szansę na włączenie się do walki o awans do ekstraklasy. – Mocno liczyliśmy na wygraną, zwycięstwo pozwoliłoby nam wyprzedzić ekipę z Rumi w tabeli, ale także byłaby to dla nas lepsza motywacja do dalszych gier – powiedział bezpośrednio po meczu Zbigniew Kuszlewicz, prezes Darz Boru Karnieszewice.

Dodał, że ekipa Darz Boru nie poradziła sobie w piątkowy wieczór w grach podwójnych. – Dwa stracone w deblach punkty, dały naszą porażkę – wyjaśnił Zbigniew Kuszlewicz.


Wygrana w Toruniu

Niespełna 24 godziny po meczu w Rumii tenisistów stołowych z Karnieszewic czekał kolejny poważny sprawdzian. Tym razem wybrali się do Torunia na mecz z drugą drużyną Energi Manekin. W zespole toruńskim występuje m.in. najskuteczniejszy w rankingu indywidualnym ligi Przemysław Walaszek.


Zespół Darz Boru poprawił nieco grę deblową i popełnił mniej błędów indywidualnych, co przełożyło się na ostateczne zwycięstwo w meczu. Bartosza Szarmacha zaś dwie piłki dzieliły od pokonania lidera zespołu toruńskiego, który w rozgrywkach ligowych przegrał dotychczas tylko raz. – Widać, że Bartek jest w bardzo dobrej formie. Wprawdzie przegrał z liderem rankingu, ale po wyrównanej pięciosetowej walce. Bardzo dobrze zaprezentował się Marcin Woskowicz, zdobył komplet dwa i pół punktu. Cały czas szlifuje swoją formę Michał Krzyżanowski, zdobył wprawdzie jeden punkt w grze pojedynczej, ale widać, że są jeszcze jakieś braki – ocenił prezes Darz Boru Karnieszewice Zbigniew Kuszlewicz.

Po serii spotkań wyjazdowych kolejne spotkania pingpongiści Darz Boru Karnieszewice rozegrają już przy własnych stołach. Za tydzień podejmować będą drugi zespół AZS AWFiS Gdańsk, z którym w pierwszej rundzie przegrali 4:6.

kk/od/mt


Posłuchaj

Zbigniew Kuszlewicz o przegranej w Rumi Zbigniew Kuszlewicz o wygranej w Toruniu