fot. bajadrawsko.pl
Międzynarodowa impreza otwiera sezon wyścigów terenowych w kraju. Po poligonowych bezdrożach będą ścigać się samochody, ciężarówki, motocykle i quady.

Karol Ferenc, kierownik biura prasowego imprezy, powiedział Polskiemu Radiu Koszalin, że rajd po poligonie jest bardzo trudny i wymagający: - Baja to bardzo szczególny rajd. Mamy tu bardzo trudne warunki, w których jesteśmy w stanie odtworzyć różnego rodzaju trasy z całej Europy. Są odcinki bardzo szybkie i mocno wyboiste, są też bardzo techniczne miejsca. Jest to naprawdę duże wyzwanie sportowe. Baja jest drugim po względem trudności i długości rajdem terenowym w Polsce. Warunki pozwalają na rozgrywanie niezwykle długich odcinków specjalnych. Naprawdę zawodnicy będą mieli co robić za kierownicami swoich pojazdów - wyjaśnia.

Podczas imprezy zachowane są oczywiście zasady bezpieczeństwa sanitarnego, zaznaczył Karol Ferenc.
- Rajd jest rozgrywany bez udziału kibiców w ścisłym reżimie covidowym. Dbamy oczywiście przede wszystkim o bezpieczeństwo. Maseczki są na twarzach zawodników opuszczających samochód tak samo, jak są cały czas na twarzach osób obsługujących - informuje kierownik biura prasowego. 

Trasa wyścigu ma ponad 300 kilometrów. W rajdzie bierze udział prawie stu zawodników. Będą walczyć o tytuły mistrzów Polski , Europy Centralnej oraz Czech.

Impreza zakończy się rozdaniem nagród w sobotę o godzinie 19.00.

ak/kc

Posłuchaj

Karol Ferenc, kierownik biura prasowego