wizualizacja UM Słupsk
Kilka dni temu Słupsk otrzymał cztery miliony złotych rządowego dofinansowania na przebudowę Starego Rynku. Zaprezentowana przez władze miasta koncepcja rewitalizacji spotkała się z krytyką ze strony części mieszkańców. Uważają oni, że miejsce będzie miało surowy charakter i powinno się w nim pojawić więcej roślinności.

Do tych zarzutów odniosła się podczas konferencji prasowej prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka: - 70 proc. Starego Rynku jest pod kontrolą konserwatora zabytków. Nie możemy w tym miejscu stworzyć parku, ponieważ musimy chronić dziedzictwo kulturowe. W tej lokalizacji musi pozostać plac, który będzie wyłożony kamieniem, a nie wylewanym betonem.

Paweł Krzemień z Urzędu Miejskiego w Słupsku zapewnił, że pomimo wymogu zachowania pierwotnego charakteru Starego Rynku, nie zabraknie na nim zieleni: - Projekt modernizacji w pierwszym etapie był bardzo surowy, podkreślający modernistyczny charakter tego miejsca. W trakcie prac nad dokumentacją techniczną założyliśmy posadzenie 22 różnych gatunków drzew. Dzięki konsultacjom z mieszkańcami, w projekcie pojawiły się również pasy zieleni w ciągu ulicy Nowobramskiej oraz przy byłym kinie Millenium. Dodatkowo w ramach kolejnego etapu inwestycji, będziemy zamawiać meble miejskie m.in. w formie donic i gazonów. W planach ze Starego Rynku mają zniknąć parkingi samochodowe oraz drogi. Otoczenie placu zostanie wzbogacone o oświetlenie i strugi wodne, a z ulicy Grodzkiej zniknie kostka brukowa. Koszt całej inwestycji to około 11 milionów złotych.

Więcej w poniższym materiale.

jż/mt

Posłuchaj

materiał Jacka Żukowskiego