fot. Grzegorz Olkowski
Kajakarze i kanadyjkarze reprezentacji seniorów, młodzieżowców i juniorów rozpoczęli zgrupowanie w Wałczu. W Ośrodku Przygotowań Olimpijskich, m.in. na akwenach wodnych przygotowują się do najważniejszych imprez w sezonie.

Łącznie powołanie otrzymało ponad 30 sportowców, pod koniec tygodnia do tej grupy dołączą juniorzy i juniorki - kanadyjkarze.

W gronie kajakarzy młodzieżowców jest m.in. Filip Weckwert, wychowanek Hubertusa Biały Bór. Jak zaznaczył nadchodzący sezon będzie bardzo wymagający pod względem startów, stąd bardzo ważne będzie odpowiednie przygotowanie się do rywalizacji. – Jest do czego się przygotowywać. Program na ten rok jest bardzo napięty. W tym roku zaplanowanych jest bodajże 6 imprez mistrzowskich. Jeśli wszystko odbędzie się zgodnie z planem, to będzie nie lada wysiłek, aby utrzymać formę przez cały sezon – powiedział Filip Weckwert.

Wychowanek Hubertusa Biały Bór postawił sobie za cel poprawę dotychczasowych rekordów życiowych, chce również powalczyć o awans do finału w młodzieżowych mistrzostwach Europy oraz światowym czempionacie.

Filip Weckwert, wychowanek Hubertusa Biały Bór

Podczas zgrupowania w Wałczu kadra seniorów, przed którą kwalifikacje olimpijskie do Tokio, trenuje wspólnie z juniorami i młodzieżowcami, dla którym imprezą docelową są igrzyska w Paryżu, w 2024 roku. – Grupa ta jest taka szeroka, bo zarząd Polskiego Związku Kajakowego postawił przed nami zadanie dobrego przygotowania do IO w Paryżu. Aby wystąpić w Paryżu, musimy po drodze startować w mistrzostwach świata i Europy. Z tej grupy wyłonieni będą zawodnicy, którzy będą walczyli o kwalifikacje olimpijskie na regatach na początku maja w Szeged na Węgrzech i Barnaul w Rosji. Mam nadzieję, że zrobimy chociaż jedną kwalifikację na IO w Tokio – wyjaśnił trener reprezentacji Polski Michał Brzuchalski.

Michał Brzuchalski, trener reprezentacji Polski

kk/od