
fot. archiwalne zdjęcie Domu Miłosierdzia
W tym roku ze względu na pandemię osoby potrzebujące nie będą mogły usiąść do wspólnego posiłku w ramach śniadania wielkanocnego. Zamiast tego Caritas przygotowała paczki żywnościowe oraz dania na wynos.
Po pomoc może przyjść każdy, kto jest w potrzebie, powiedział Polskiemu
Radiu Koszalin ksiądz Tomasz Roda dyrektor, Caritas Diecezji
Koszalińsko-Kołobrzeskiej. W Koszalinie paczki wydawane będę w Domu
Miłosierdzia a w Słupsku przy restauracji Słupski Młyn.
- Mamy
rozstawiony namiot, gdzie ludzie muszą mieć zasłonięte usta i nosy,
korzystać z płynu do dezynfekcji rąk oraz zachować odstęp. Na zewnątrz
będzie modlitwa oraz błogosławieństwo – wyjaśnił ksiądz Tomasz Roda. -
To nie o to chodzi, żeby wydać paczki i mieć święty spokój. Nam chodzi o
to, żeby móc razem pobyć, stworzyć relację wobec osoby, która jest
samotna i która potrzebuje tego spotkania.
- Bieda w okresie pandemii, niestety się powiększa. Coraz więcej osób zwraca się z prośbą o to, żeby ich wesprzeć właśnie poprzez paczkę żywnościową – dodał ks. Roda.
Koszalińska Caritas przygotowała
dla słupszczan 250 paczek oraz 200 dla osób, które przyjdą do Domu
Miłosierdzia w Koszalinie. Śniadania Wielkanocne zaczną się o godz. 9.00
ak/kc