fot. Wikimedia
Uroczysta Msza Wieczerzy Pańskiej rozpocznie celebrację pamiątki męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. W tym roku ze względu na wprowadzone obostrzenia liturgia Triduum Paschalnego będzie wyglądała inaczej niż dotychczas.
W wielu kościołach diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej w Wielki Czwartek będą sprawowane nawet trzy msze, a nie jak dotychczas - jedna.
Nabożeństwa odbędą się także o poranku. - Msza Wieczerzy Pańskiej jest odprawiana wieczorem od 50 lat. W mszale jest napisane, że liturgia może odbyć się także rano - powiedział ks. dr Jacek Lewiński, liturgista.
Ks. Lewiński przyznał, że wprowadzone zmiany wywołały sporo pytań wśród duchowieństwa. Sam otrzymał sporo telefonów w tej sprawie. Część z nich dotyczyła dzwonów, które milkną podczas wielkoczwartkowej liturgii. W tym roku będzie sprawowana kilkukrotnie.
- Logiczne jest, aby zamilkły na tej ostatniej mszy świętej. W przepisach nikt wcześniej nie rozpatrywał, że ten obrzęd się powtórzy - dodał ks. Lewiński.
W tym roku ze względów bezpieczeństwa w trakcie Triduum Paschalnego nie odbędzie się obrzęd obmycia nóg, a w Wielki Piątek nie będzie możliwości dotknięcia czy ucałowania krzyża podczas jego adoracji. W większości parafii nie będzie też procesji rezurekcyjnej wokół kościoła.
W wielu parafiach udział w liturgii Triduum Paschalnego będzie możliwy po wcześniejszym odebraniu specjalnych wejściówek. Ma to związek z limitami wiernych w kościołach.
ms/rz