fot. chirurgiaplastycznakrajewski.pl
Gościem Edyty Lubiak, na antenie Radia Słupska była doktor nauk o zdrowiu Elżbieta Młyńska-Krajewska, dyrektor medyczny Kliniki Chirurgii Plastycznej i Medycyny Estetycznej w Kołobrzegu.
- Chciałabym podkreślić, że ten zabieg o tak intrygującej nazwie
jest w pełni bezpieczny. Przed rozpoczęciem procedury medycznej
przeprowadzamy szczegółowy wywiad z pacjentem. Pytamy się, m.in. na co
jest uczulony. Kolejnym etapem jest pobranie krwi od pacjenta, która
obrabiana jest w separatorze. Tak przygotowane osocze jest gotowe do
podania za pomocą mezoterapii lub liniowo wzdłuż zmarszczek. Efekty
terapii są owocne. Skóra staje się gładsza i bardziej elastyczna, po prostu młodsza - powiedziała Elżbieta Młyńska-Krajewska.
Więcej w poniższej rozmowie.
el/mt